Nowy rok, nowe podwyżki. W najbliższych miesiącach możemy spodziewać się wyższych rachunków za praktycznie większość rzeczy. Polacy wymienili, o ile wzrosną ceny podstawowych opłat takich jak m.in. ogrzewanie, prąd, woda itd. Wynika z tego, że w 2025 roku będziemy musieli jeszcze bardziej zacisnąć pasa.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
To również sprawi, że wzrośnie liczba dłużników w Polsce. Już teraz jest ich 2 miliony i mają łącznie do oddania 43,4 mld zł. Według danych Krajowego Rejestru Długów co 7. gospodarstwo domowe przyznaje, że nie jest w stanie uregulować wszystkich opłat.
Takie czekają nas podwyżki w 2025 roku. Po kieszeniach uderzą nas rachunki za ogrzewanie oraz wodę i ścieki
Co więc podrożeje i o ile? Tego możemy dowiedzieć się z raportu "Portfele polskich gospodarstw domowych pod presją rosnących cen" wykonanego na zlecenie KRD i opublikowanego 20 grudnia 2024 r. Przepytano 1001 dorosłych Polaków, którzy płacą rachunki. Stwierdzili, o ile wzrosną opłaty za 12 miesięcy:
ogrzewanie - wzrost o 70 proc.
woda i ścieki - wzrost o 65 proc.
abonament RTV i opłaty za telewizję - wzrost o 58 proc.
prąd i gaz - wzrost o 56 proc.
ceny leków - wzrost o 50 proc.
abonament na siłownię/do klubu fitness/na basen - wzrost o 30 proc.
czynsz - wzrost o 26 proc.
kredyt hipoteczny - 17 proc.
Ponad połowa respondentów (52 proc.) powiedziała, że przez rosnące opłaty ograniczy wydatki w innych dziedzinach życia, a niemal co druga osoba (46,1 proc.) przyznała, że będzie starać się szukać dodatkowego źródła dochodu lub lepiej płatnej pracy.
Co trzeci (32 proc.) za to zrezygnuje z np. karnetu na basen, a co dziesiąty (10, 2 proc.) "poinformuje dostawców usług, że ma problemy finansowe i spróbuje wynegocjować nowe warunki spłaty".
Tylko dla 34,5 proc. badanych podwyżki nie będą stanowić problemu. Mniej więcej tyle samo (35,6 proc.) jeszcze nie ma na ten temat zdania. Jednak aż 30 procent ankietowanych już teraz wie, że "podwyżki wpłyną na terminowe regulowanie niektórych zobowiązań.
2025 rok będzie więc trudny dla wielu osób, a to i tak nie wszystkie opłaty, które wzrosną. W wielu polskich miastach i gminach podwyżki dotyczą też podatku od nieruchomości, opłat za parkowanie, wywóz śmieci czy bilety komunikacji miejskiej.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.