Poważny wypadek z udziałem pieszych. Kierowca wjechał autem w nastolatków na przejściu

Dominika Stanisławska
26 września 2023, 11:24 • 1 minuta czytania
W miniony czwartek w Zielonej Górze doszło do potrącenia dwóch nastolatków. Jak przekazała w rozmowie z naTemat podinspektor Małgorzata Stanisławska – Kierowca prawdopodobnie się zagapił i przejechał na czerwonym świetle. Jeden z nastolatków został zabrany do szpitala.
Pieszy na przejściu nie może być nigdy zaskoczeniem dla kierującego. Fot. lubuska.policja.gov.pl

W czwartek tj. 21 września w Zielonej Górze doszło do groźnego zdarzenia drogowego. 68-letni kierowca, który jechał ulicą Długą, potrącił dwóch nastolatków w wieku 12 i 14 lat. Sytuacja miała miejsce na oznakowanym przejściu dla pieszych.


Policja udostępniła nagranie z tego zdarzenia. Widać na nim, że chłopcy mieli zielone światło i chcieli bezpiecznie przejść na drugą stronę ulicy. Nagle wjechało w nich auto. 14-latek został zabrany do szpitala. Teraz policja będzie wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia.

Jak przekazała w rozmowie z naTemat podinspektor Małgorzata Stanisławska – Kierowca prawdopodobnie się zagapił i przejechał na czerwonym świetle. Zdarzenie widział policjant stojący nieopodal. Jak widać na filmie, piesi prawie schodzili z przejścia, gdy doszło do zdarzenia.

Zielona Góra. Potracił dwóch nastolatków na pasach

"Kierowcom i osobom pieszym powinien zawsze towarzyszyć wzajemny szacunek. Zazwyczaj bywa tak, że jedna grupa chce drugiej udowodnić swoją 'rację'" napisała w komunikacie prasowym rzecznik podinspektor Małgorzata Stanisławska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

Każdego kierującego obowiązuje dostosowanie prędkości warunków panujących na drodze, pory dnia i warunków atmosferycznych. Policja prosi także o rozważną jazdę i zachowanie szczególnej ostrożności przy skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych.

Z kolei piesi przed wejściem na pasy powinny upewnić się, że mogą bezpiecznie przejść na drugą stronę ulicy. Również ich uprasza się o czujność.

"Korzystając z drogi, postawmy się w sytuacji tych „drugich” i wczujmy się w ich sytuację na jezdni, przejściu dla pieszych czy chodniku. Codzienne starania funkcjonariuszy powinny być wsparte odpowiedzialnością i zdrowym rozsądkiem ze strony wszystkich uczestników ruchu. Mowa tu przede wszystkim o przestrzeganiu przepisów prawa – swoistego fundamentu bezpieczeństwa na drogach" podsumowała podinspektor Stanisławska.