Rozenek-Majdan gorzko o Agacie Dudzie. Powiedziała, czego brakuje z jej strony

Weronika Tomaszewska-Michalak
29 września 2023, 20:56 • 1 minuta czytania
Małgorzata Rozenek-Majdan w jednym z najnowszych wywiadów postanowiła ocenić postawę Agaty Dudy. Miała gorzkie konkluzje. Powiedziała, co tak naprawdę – jej zdaniem – powinna zrobić żona prezydenta. Porównała ją z Marią Kaczyńską i Jolantą Kwaśniewską.
Małgorzata Rozenek-Majdan szczerze o Agacie Dudzie. Fot. Wojciech Olkusnik/East News // fot Artur Zawadzki/REPORTER

Małgorzata Rozenek-Majdan ostatnio znów przemówiła w Sejmie. Prezenterka od lat działa na rzecz uświadamiania w temacie in vitro i walczy o dofinansowania od państwa dla potrzebujących par.


Gwieździe nie są też obojętne takie kwestie jak prawa kobiet czy zwierząt. Ostatnio nawet zastanawiano się, czy była "Perfekcyjna Pani Domu" będzie chciała na poważnie wciąć się za politykę.

Sama zainteresowana jednak przekonywała, że jak na razie dobrze czuje się jako aktywistka, ale nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

Małgorzata Rozenek-Majdan o Agacie Dudzie

Ukochana Radosława Majdana została ostatnio poproszona o komentarz dotyczący postawy Agaty Dudy. Jak wiadomo, próżno szukać wypowiedzi żony prezydenta Polski w tematach, którymi na co dzień żyją kobiety.

Zdaniem Rozenek-Majdan posada pierwszej damy jest wymagająca i nie można na nią patrzeć tylko przez pryzmat bycia małżonką głowy państwa. Prezenterka wytknęła Agacie Dudzie, że nie zabiera głosu w sprawach dotyczących kobiet.

Ponadto jest ona też nauczycielką, dlatego gwiazda TVN jest mocno zdziwiona, że nie zwraca ona uwagi na ich trudną sytuację.

– Wiem też, że Pierwsza Dama działa bardzo dużo charytatywnie, nie zawsze publicznie o tym informując. Tylko uważam, że publiczna działalność Pierwszej Damy powinna inspirować, powinna wyznaczać szlak, powinna pokazywać, w którym kierunku kobiety powinny działać. Myślę, że tego nam brakuje – mówiła w rozmowie z Pomponikiem.

W dalszej części pokusiła się o zestawienie dokonań Agaty Dudy, Marii Kaczyńskiej oraz Jolanty Kwaśniewskiej.

– To jest bardzo ważne stanowisko dla ustroju państwa i funkcjonowania państwa. Mam wrażenie, że zrozumienie tego nie jest w ostatniej prezydenckiej kadencji pełne i tego brakuje. I Maria Kaczyńska, i Jolanta Kwaśniewska, dwie Pierwsze Damy, które na długi czas bardzo wysoko podniosły poprzeczkę i wyznaczyły standard, w którym są nie tylko wspaniałą reprezentacją Polski, ale też niezwykle silną reprezentacją głosu kobiet – podsumowała gwiazda.