Macierewicz poległ w starciu z Wołoszańskim. Ale nie tylko z nim!

Katarzyna Florencka
17 października 2023, 07:16 • 1 minuta czytania
To był jeden z najgłośniejszych pojedynków tej kampanii: przeciwko Antoniemu Macierewiczowi został wystawiony Bogusław Wołoszański. "Jego zadaniem jest dekonspiracja lidera listy" – żartował Donald Tusk po ogłoszeniu tej kandydatury. Jak poszło?
Bogusław Wołoszański pokonał w wyborach Antoniego Macierewicza Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Piotrków. Wynik Macierewicza w wyborach

W niedzielnych wyborach parlamentarnych Antoni Macierewicz otrzymał łącznie 32 496 głosów. Nie jest to jednak wynik, z którego "jedynka" na liście PiS w okręgu piotrkowskim byłaby zadowolona. Znacznie lepszy wynik miał bowiem obecny minister rolnictwa Robert Telus z 49 262 głosami. 


Więcej głosów od Macierewicza dostał również lider listy Koalicji Obywatelskiej, czyli Bogusław Wołoszański, autor kultowego programu historycznego "Sensacje XX wieku". Zagłosowały na niego 35 202 osoby.

Tak Donald Tusk zapowiadał Wołoszańskiego

Start Wołoszańskiego w wyborach 2023 był jedną z niespodzianek przygotowanych przez Donalda Tuska na dzień prezentacji list wyborczych KO.

– Widzicie ten wielki, historyczny pojedynek w Piotrkowie? – zapytał Donald Tusk, zapraszając Wołoszańskiego na scenę. – Nie muszę dodawać, że Piotrków jest dumny, bo pan Bogusław jest z Piotrkowa, jego korzenie są z Piotrkowa, a jego zadaniem jest zdekonspirować lidera tej listy, z którą walczymy: Antoniego Macierewicza – zapowiedział lider PO.

Sam Wołoszański wyraził radość, że mógł znaleźć się w gronie kandydatów KO. – Dotychczas zajmowałem się badaniem polityki i omawianiem polityki. Teraz zostałem do niej włączony – powiedział.

– Ale jest pomost pomiędzy tym, co robiłem, a tym, co będę – mam nadzieję – robił. To słowa Winstona Churchilla, który powiedział kiedyś: to nie jest początek, to jeszcze nie jest koniec, to jest początek końca – powiedział.

– Wiecie państwo, o czym mówię – dodał Wołoszański, czym wywołał salwę śmiechu na sali.