Orbán pojechał z wizytą do Chin. Węgierski premier spotkał się tam z Putinem

Maciej Karcz
17 października 2023, 21:39 • 1 minuta czytania
Viktor Orbán spotkał się z Władimirem Putinem na forum gospodarczym Pas i Szlak, którego inicjatorem oraz gospodarzem są Chiny. Zdjęcie węgierskiego premiera ściskającego dłoń rosyjskiego zbrodniarza wojennego wywołało potężną burzę.
Orban z Putinem spotkali się w Chinach na forum gospodarczym Fot. GRIGORY SYSOYEV/AFP/East News

Orban spotkał się z Putinem na forum w Chinach

W 2013 roku Xi Jinping powołał do życia forum Pas i Szlak, które co roku organizowane jest w Pekinie. Podczas spotkania omawiane są kwestie gospodarcze, takie jak handel paliwem, gazem czy energią jądrową. W trakcie tegorocznego forum do stolicy Chin przybył Viktor Orbán, bowiem został zaproszony przez Władimira Putina.


Węgierski premier podczas spotkania z Putinem powiedział, że "jego kraj nigdy nie dążył do konfrontacji z Rosją". – Węgry zawsze dążyły do budowania i rozszerzania najlepszej komunikacji – powiedział rosyjskiemu zbrodniarzowi wojennemu.

Z kolei dyktator z Kremla stwierdził, że ceni sobie dwustronną współpracę oraz wymianę poglądów o sytuacji w Europie i na świecie z jednym z krajów UE.

– Wiemy, że nasze stanowiska nie zawsze pokrywają się, ale moim zdaniem możliwość wymiany poglądów jest zawsze niezwykle ważna – mówił Putin, którego wypowiedź przytoczyła rosyjska reżimowa agencja informacyjna TASS. Ponadto dyktator przyznał, że jest bardzo zadowolony ze spotkania.

Burza po spotkaniu Orbána z Putinem

Do spotkania Orbána z Putinem odniósł się ambasador USA na Węgrzech. David Pressman nie przebierał w słowach, opisując, co myśli o takim ruchu.

"Przywódca Węgier postanawia stanąć po stronie człowieka, którego siły są odpowiedzialne za zbrodnie przeciwko ludzkości na Ukrainie, i jest jedynym wśród naszych sojuszników. Podczas gdy Rosja uderza w ukraińską ludność cywilną, Węgry błagają o układy biznesowe" – napisał na X/Twitterze Pressman.

Haniebnego czynu nie przemilczał również portal politico.eu. Dziennikarze serwisu zauważyli, że "Putin po raz pierwszy od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę publicznie ściska dłoń przywódcy kraju Unii Europejskiej ".

Na Viktorze Orbánie suchej nitki nie zostawił również Washington Post.

"Było to pierwsze spotkanie Putina z jednym z przywódców Unii Europejskiej od czasu wydania w marcu przez Międzynarodowy Trybunał Karny nakazu aresztowania, oskarżającego go o zbrodnie wojenne w związku z przymusowymi deportacjami ukraińskich dzieci" – grzmiał amerykański dziennik.

Co ciekawe, kilka dni po ogłoszeniu werdyktu przez sąd z Hagi gabinet Orbána uznał, że decyzja ta jest niezgodna z prawem i rosyjski dyktator po przyjeździe do Węgier nie zostałby zatrzymany.

Natomiast Oleg Ustenko, doradca ekonomiczny prezydenta Wołodymyra Zełenskiego powiedział, że interesy węgiersko-rosyjskie tylko przedłużają koszmarną wojnę w Ukrainie.

„Jeśli widzieliście wideo, na którym Rosjanie odcinają głowę ukraińskiemu żołnierzowi, to Węgrzy płacą za nóż” – powiedział "Politico" Oleg Ustenko.