Myślał, że wyrzuca worek śmieci z plaży. Po chwili pojawiła się policja

Zaledwie dwa tygodnie po tym, jak w miejscowości Ferring znaleziono dziesiątki wyrzuconych na brzeg paczek zawierających wartą 1,2 miliona funtów kokainę, w kolejnym mieście na plaży został odnaleziony ich pełny worek, zawierający łącznie około 30 kg narkotyku.

Na worek natknął się jeden z rybaków na plaży w Goring w hrabstwie West Sussex. Kiedy zaczął nieść niepozorną torbę do śmietnika, bez wcześniejszego zaglądania co jest środku, niespodziewanie na miejscu pojawiła się policja.

Jak się po chwili okazało, w torbie znajdowało się aż 30 kg czystej południowoamerykańskiej kokainy, której wartość oszacowano na około dwa miliony funtów. Policjanci przyjechali na plażę, ponieważ wcześniej o niezidentyfikowanej, wyrzuconej na brzeg torbie służby poinformował jeden ze spacerujących turystów.

Na miejscu pojawił się również oddział antynarkotykowy wraz ze specjalnie wyszkolonymi psami. Po wcześniejszym zamknięciu plaży, całe okoliczne wybrzeże zostało przeszukane, aby upewnić się, że na brzeg nie zostało wyrzuconych więcej worków z niebezpieczną substancją.

Chociaż był to już któryś z rzędu incydent tego typu w ostatnim czasie, to policjanci nie kryli zdziwienia, że paczki nadal pojawiają się na brzegach miast.

Nie jest do końca jasne, skąd biorą się pakunki, jednak najbardziej prawdopodobna wersja wydarzeń zakłada, że paczki zostały porzucone przez przemytników w Solent na początku tego miesiąca z niewyjaśnionych powodów.

Policjanci podkreślają, że utrata przesyłki tej wielkości stanowi poważny cios dla gangów narkotykowych. Paczka znaleziona w Goring, a także wszystkie te, które zostały znalezione w Selsey 19 października, w Middleton i Felpham 13 października i w Ferring 12 października, mają przejść szczegółowe badania kryminalistyczne.