Turystka padła ofiarą zbiorowego gwałtu w Indiach. Nagrała poruszającą relację
Hiszpanka o imieniu Fernanda wraz z mężem Vicente podróżują motocyklem po całym świecie. Na Instagramie obserwuje ich prawie 130 tys. osób. Ostatnio zatrzymali się w Indiach. Kobieta padła tam ofiarą zbiorowego gwałtu. Do zdarzenia doszło w dystrykcie Dumka w indyjskim stanie Jharkhand.
Z ich relacji wynika, że Hiszpanka wraz z mężem byli w drodze do Nepalu. W momencie napaści para zatrzymała się we wspomnianej Dumce. Kobieta opowiedziała, że wraz z mężem rozbiła namiot w odosobnionym miejscu w pobliżu targu Hansdiha.
Indie. Zbiorowy gwałt na turystce z Hiszpanii
Kiedy spała, kilku młodych ludzi z okolicy włamało się do ich namiotu i ją zgwałciło. Hiszpanka przekazała, że było siedmiu napastników, którzy mieli również pobić ją, jak i jej męża.
Na relacji zamieszczonej na Instagramie widać siniaki i rany na ich twarzach.
Funkcjonariusze przybyli na miejsce we wczesnych godzinach porannych i zatrzymali w sprawie trzy osoby. Po napadzie kobieta trafiła do Społecznego Centrum Zdrowia Saraiyahat.
Lokalne władze wszczęły już śledztwo w tej sprawie. – To incydent godny potępienia i policja podejmuje odpowiednie działania. Sprawcy nie zostaną oszczędzeni – powiedział Mithilesh Kumar Thakur, minister regionalny stanu Jhajhand.
Także Ambasada Hiszpanii w Indiach skontaktowała się z władzami i wysłała personel, aby zajął się tą sprawą.
Przemoc seksualna to spory problem w Indiach
Z dostępnych danych wynika, że w 2022 roku łączna liczba zgłoszonych w Indiach przypadków gwałtów wyniosła ponad 31 tys. Jest to zatem niewielki spadek liczby przypadków gwałtu w porównaniu z rokiem poprzednim.
Eksperci podkreślają jednak, że chociaż w ostatnich latach wzrosła liczba zgłoszeń przemocy seksualnej, to nadal jednak kojarzy się ona ze wstydem dla ofiary, a nie sprawcy.
Warto jednak wspomnieć, że w styczniu media – w tym CNN – donosiły, że indyjski Sąd Najwyższy uchylił decyzję rządu stanowego o zwolnieniu jedenastu mężczyzn skazanych za zbiorowy gwałt na ciężarnej muzułmance podczas zamieszek hindusko-muzułmańskich w 2002 roku i nakazał ich powrót do więzienia.
Mężczyźni zostali skazani na dożywocie za zbiorowy gwałt na Bilkis Bano, która miała wówczas 21 lat i była w ciąży. Podczas tych zamieszek zginęło też 14 członków jej rodziny, w tym jej 3-letnia córka.
Poszkodowana po tej decyzji stwierdziła, że "płakała z ulgi". – Uśmiechnąłem się po raz pierwszy od ponad półtora roku. Uściskałam moje dzieci. Znów mogę oddychać – powiedziała w oświadczeniu. Jednak kiedy w sierpniu 2022 roku skazani zostali wypuszczeni na wolność, kobieta mówiła, iż "czuła, że wyczerpała swój zapas odwagi".