Problem prokuratury ws. śmierci 25-letniej Lizy. Wszystko opóźnia się z tego powodu

Mateusz Przyborowski
08 marca 2024, 15:46 • 1 minuta czytania
W piątek mija tydzień od śmierci Lizy, która została zgwałcona w centrum Warszawy. Podejrzany o dokonanie tego brutalnego czynu Dorian S. wciąż nie usłyszał jednak nowych zarzutów. Powodem jest sekcja zwłok 25-latniej Białorusinki – śledczy do tej pory nie podali jej wyników. Teraz głos zabrał przedstawiciel warszawskiej prokuratury.
Kiedy poznamy wyniki sekcji zwłok zgwałconej Lizy? Prokuratura natrafiła na problem Fot. naTemat.pl

Śledczy wciąż zajmują się sprawą brutalnego gwałtu 25-letniej Lizy w centrum Warszawy i jej śmierci. Do napaści na młodą Białorusinkę doszło nad ranem 25 lutego. Ofiara Doriana S. zmarła w szpitalu 1 marca, czyli równo tydzień temu. Prokuratura zabezpieczyła ciało kobiety do sekcji zwłok, jednak wciąż nie przekazano jej wyników.


Jak podaje "Fakt", sekcja zwłok miała już zostać przeprowadzona. Kiedy więc poznamy jej wyniki? Według tabloidu najwcześniej nastąpi to w poniedziałek 11 marca. Prawdopodobnie tego dnia sprawca usłyszy też nowy zarzut. Do czasu wskazania bezpośredniej przyczyny śmierci Lizy śledczy mają jednak związane ręce.

Kiedy będą znane wyniki sekcji zwłok zgwałconej Lizy? Prokuratura natrafiła na problem

Na tę chwilę 23-letni Dorian S. usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa, gwałtu oraz rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. W związku ze śmiercią 25-latki wszystko wskazuje jednak na to, że śledczy przedstawią mu zarzut zabójstwa.

– Zaostrzenie zarzutów może się odbyć w oparciu o dowody. To, że wszystkim wydaje się, że śmierć kobiety była spowodowana napaścią, dla prokuratury nie jest wystarczającą przesłanką do zmiany zarzutów – powiedział "Faktowi" Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

– Aby to miało wartość choćby później dla sądu, musimy mieć opinię biegłych i wyniki sekcji zwłok – dodał i podkreślił, że "jeżeli miałoby nastąpić zaostrzenie zarzutów, pierwszy musi się o tym dowiedzieć Dorian S.".

– Potrwać też muszą procedury. Ze względu na charakter sprawy wystąpiliśmy o obrońcę z urzędu dla podejrzanego – przekazał prokurator.

Co z pogrzebem Lizy? Znana jest prawdopodobna data

Z powodu przedłużającej się sekcji zwłok do tej pory nie odbył się także pogrzeb 25-letniej Lizy. Prokurator Banna pytany przez portal Gazeta.pl, kiedy zostanie wydana zgoda na pogrzeb, poinformował, że może to nastąpić w ciągu najbliższych kilku dni.

Dodał, że ewentualnie ciało może odebrać osoba upoważniona przez bliskich. Nie jest bowiem pewne, czy krewnym kobiety udało się uzyskać wizy do Polski.

W czwartek "Fakt" podał z kolei, że "ostatecznie w Polsce pojawiła się podobno kuzynka 25-latki". – Jeżeli nawet rodzina nie będzie mogła przyjechać, to może dać upoważnienie partnerowi kobiety albo konsulowi, który wtedy załatwia wszystkie formalności – powiedział prokurator Banna.

Jak wskazał, nawet jeśli rodzina nie będzie mogła zrobić pochówku, to w ostateczności zajmie się tym warszawski ośrodek pomocy. "Fakt" ustalił również, że Liza ma spocząć na cmentarzu pod Warszawą.

"Pogrzeb planowany jest za tydzień 14 marca, ale data ta nie jest pewna" – czytamy w artykule. Wszystko zależy od tego, jak przebiegną formalności.