Widzowie wychodzili z kina zalani łzami. Film "Dobrzy nieznajomi" trafił już na VOD
Gdzie obejrzeć "Dobrzy nieznajomi" z Andrew Scottem i Paulem Mescalem?
Adam jest samotnym scenarzystą, który pewnego razu spotyka pijanego sąsiada – Harry'ego – na korytarzu swojego londyńskiego wieżowca. Mężczyźni wdają się w głęboką rozmowę i powoli zakochują się w sobie.
"Dobrzy nieznajomi" nie są bynajmniej prostą historią o queerowej miłości – śmiało można powiedzieć, że przez cały seans dramatu w reżyserii Andrew Haigha widz zastanawia się, czy to, co widzi na ekranie, dzieje się naprawdę, czy tylko w wyobraźni głównego bohatera.
Film, którego gwiazdorami są Paul Mescal ("Normalni ludzie") i Andrew Scott ("Ripley") to druga próba przełożenia na język kinematografii powieści "Strangers" Taichiego Yamady z 1987. Poprzednią adaptację nakręcono w Japonii w 1988 roku i nosiła ona tytuł: "The Discarnates".
Przypomnijmy, że "Dobrzy nieznajomi" mieli swoją premierę podczas 50. Festiwalu Filmowego w Telluride. Film znalazł się w konkursie głównym 68. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Valladolid – na innych festiwalowych i konkursowych pokazach był chwalony za subtelność i delikatną grę realizmem magicznym.
Produkcja zarobiła na całym świecie 19,1 mln dolarów. Na portalu Rotten Tomatoes ma aż 96 proc. pozytywnych ocen z 257 recenzji krytyków. Werdykt publiczności wyniósł zaś 91 proc.
"Niesamowici 'Dobrzy nieznajomi' Andrew Haigha przywołują głębię uczuć – i dzięki subtelnej magii – widz może poczuć się przez nią oślepiony" – napisał w swojej recenzji Tom Shone z brytyjskiego tygodnika "Sunday Times".
"Cały film opiera się nie tyle na logice, co na pewnego rodzaju emocjonalnej intuicji, dlatego żaden z widzów nie przeżyje go w ten sam sposób. To, co jednym wyda się manipulacyjne, innych złamie" – stwierdził Peter Debruge z amerykańskiej gazety "Variety".
"Dobrzy nieznajomi" trafili właśnie do oferty serwisu streamingowego Disney+. Osoby, które nie posiadają abonamentu tej platformy, mogą wypożyczyć film m.in. na Apple TV+, MEGOGO i Rakuten (wszędzie w cenie 44,99 zł).
Paul Mescal wystąpi w "Gladiatorze 2"
Po niezwykłym występie w "Aftersun", za który Paul Mescal otrzymał swoją pierwszą nominację do Oscara, irlandzki aktor dołączył do obsady drugiej części kultowego "Gladiatora" Ridleya Scotta ("Obcy").
Jak pisze magazyn "Variety", kontynuacja dzieła z Russellem Crowem wydaje się jeszcze bardziej krwawa niż oryginał. Mescal wciela się w Luciusa, siostrzeńca cesarza Kommodusa, który w "Gladiatorze" był dzieckiem, a teraz sam będzie walczył na arenie jako arystokrata, który zrzekł się swoich przywilejów. Wcześniej przez 15 lat żył w dziczy, teraz chce się zemścić na cesarzach: Karakalli i Gecie.
Na ekranie zobaczymy m.in. Pedro Pascala ("The Last of Us"), Denzela Washingtona ("Człowiek w ogniu"), Josepha Quinna ("Stranger Things") i Barry'ego Keoghana ("Saltburn").