Nietypowy sposób na zwiedzanie Warszawy. Koniecznie sprawdź go w majówkę
Majówka w mieście wcale nie musi być złym pomysłem. Zwłaszcza że te największe mogą zaskoczyć liczbą atrakcji, a także propozycjami do aktywnego spędzania czasu. Właśnie dla tych drugich idealnym miejscem może być Warszawa. Okazuje się, że na miłośników jazdy rowerem czeka tu 780 km ścieżek, które aż proszą się o sprawdzenie.
Warszawa rowerem to czysta przyjemność
Stopień przystosowania Warszawy do potrzeb miłośników jazdy na rowerach, rolkach, czy hulajnogach robi naprawdę duże wrażenie. Miasto przygotowało nawet specjalną mapkę, na której oznaczone są wszystkie ścieżki rowerowe. Widać na niej wyraźnie, że w zasadzie cała stolica poprzecinana jest czerwonymi trasami, które zauroczą niejednego miłośnika jednośladów.
To jednak nie koniec. Nie każdy posiada bowiem własny rower, którym mógłby przemierzać miasto i poznawać je z zupełnie innej perspektywy. Dla nich przygotowana została oferta rowerów miejskich Veturilo, która od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem.
Mieszkańcy i turyści mogą odwiedzić jedną z ponad 300 stacji na terenie Warszawy. W sumie do wypożyczenia są 3 tys. rowerów, a opłaty nie są wygórowane. Pierwsze 20 minut jest zawsze darmowe. Wypożyczenie do 60 minut to koszt 1 zł. Druga godzina kosztuje 3 zł, trzecia 5 zł, a czwarta i każda kolejna 7 zł. W przypadku wypożyczenia na ponad 12 godzin opłata wyniesie 200 zł.
Ci, którzy nie czują się na siłach, aby samodzielnie pedałować podczas podróży po mieście, mogą wypożyczyć rower elektryczny. Tych jest oczywiście znacznie mniej niż tradycyjnych. W tym przypadku pierwsze 20 minut również jest darmowe. Korzystanie do 60 minut oznacza opłatę w wysokości 6 zł, a za każdą kolejną godzinę użytkownicy zapłacą 14 zł. Dodajmy też, że na stacjach Veturilo często można znaleźć darmowe pompki i narzędzia, które pozwolą szybko naprawić rower.
Czytaj także: https://natemat.pl/553451,tynk-spadal-nam-na-glowe-podczas-kapieli-tak-zyja-na-osiedlu-przyjaznPodróże rowerem po Warszawie. Gdzie warto zajrzeć w majówkę?
Bez wątpienia trasą, którą każdy warszawski rowerzysta lub turysta powinien przejechać przynajmniej raz w życiu, jest ścieżka wiodąca wzdłuż Wisły. Szczególnie ta poprowadzona jej lewym brzegiem jest bardzo wysokiej jakości.
Przejazd warszawskimi bulwarami może być czystą przyjemnością. Droga jest tam asfaltowa i dość szeroka, a widoki malownicze. Niestety raczej nie uda się wam tam zbytnio rozpędzić. Na trasie nie brakuje bowiem rodzin z dziećmi, a dodatkowym utrudnieniem bywają piesi, którzy nie zwracają uwagi na rowerzystów, kiedy przechodzą przez ich drogę.
Trasa ta jest bardzo ciekawa również ze względu na pobliskie atrakcje. Jadąc nią, można odwiedzić m.in. ogród na dachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, Multimedialny Park Fontann, Centrum Nauki Kopernik, a bardzo blisko jest także Stare i Nowe Miasto.
Jadąc wzdłuż brzegu Wisły, dotrzecie również do największej darmowej atrakcji minionych tygodni. Mowa oczywiście o słynnym moście pieszo-rowerowym łączącym Powiśle z Pragą Południe. Widoki z niego są naprawdę urocze, a dodatkowo rowerzyści i piesi mogą tam chwilę odpocząć, siadając na drewnianej konstrukcji ciągnącej się przez całą długość kładki. Niewielki minus jest taki, że nadal spaceruje tamtędy bardzo wiele osób, przez co przejazd rowerem nie jest łatwy.