Burze szaleją nad Polską. Alerty RCB trafiły do mieszkańców aż 12 województw

Weronika Tomaszewska-Michalak
20 maja 2024, 18:53 • 1 minuta czytania
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa 20 maja ostrzegło przed burzami, ulewnym deszczem i silnym wiatrem. SMS-y z alertami trafiły do mieszkańców aż 12 województw. "W trakcie burzy znajdź bezpieczne schronienie" – wskazano.
Zdjęcie poglądowe z nawałnic, które przeszły nad Polską w 2017 roku. fot. Marek Maliszewski/REPORTER

Gdzie mogą wystąpić burze w Polsce 20 maja?

Alerty RCB rozesłano do osób przebywających na terenie województw: podlaskiego, małopolskiego, podkarpackiego, wielkopolskiego (powiaty: chodzieski, czarnkowsko-trzcianecki, gnieźnieński, obornicki, pilski, wągrowiecki, złotowski, kolski, Konin, koniński, międzychodzki, nowotomyski, Poznań, poznański, słupecki, szamotulski, wrzesiński).


Ponadto ostrzeżenia skierowano do odbiorców z: Kujaw (powiaty: mogileński, żniński, aleksandrowski, golubsko-dobrzyński, inowrocławski, radziejowski, Toruń, toruński), województwa lubuskiego (powiat: strzelecko-drezdenecki), łódzkiego (powiat opoczyński), mazowieckiego (powiat wołomiński), pomorskiego (powiat człuchowski) i zachodniopomorskiego (powiaty: goleniowski, gryfiński, policki, pyrzycki, stargardzki, Szczecin, Świnoujście).

W Wielkopolsce i na Kujawach mogą wystąpić ulewne deszcze i grad. IMGW podniosło tam ostrzeżenia do trzeciego – najwyższego poziomu.

Centrum Bezpieczeństwa radzi, aby w razie alertów "usunąć z parapetów i podwórek wszystkie przedmioty, które może porwać wiatr". Zaapelowano również o "przeparkowanie aut, które stoją na przykład pod drzewami".

Czytaj także: RCB zaleje nasze telefony alertami. To reakcja na medialną burzę po tragedii

Zwrócono uwagę na bezpieczeństwo zwierząt, zwłaszcza tych przebywającym na zewnątrz. Pojawiły się także wskazówki, aby "przygotować zastępcze oświetlenie w razie awarii linii energetycznych" oraz zachować szczególną ostrożność podczas prowadzenia samochodu.

Pierwsze skutki burz, które przechodzą nad Polską, odczuli już między innymi mieszkańcy Gniezna. W czasie ulewy ulice momentami zamieniały się w potoki. Pomagano osobom, które były w samochodach. Spadł tam również grad. Prezydent Gniezna ma zwołać miejski sztab kryzysowy.