Wy też zwróciliście uwagę na dziurawe "skarpetki" piłkarzy? Oto wyjaśnienie tej dziwnej mody
Dziurawienie skarpet to nie jest "nowinka" związana z Euro 2024. Podczas mundialu w Katarze dziury w getrach także przyciągały uwagę widzów. Sprawa "oparła się" aż o lekarzy–fachowców, którzy rzecz dokładnie wytłumaczyli.
To piłkarze sami – no, chyba że mają od tego ludzi – robią sobie takie dziury. Getry niewątpliwie trzeba dziurawić bardzo umiejętnie, by cała skarpeta nie poszła w strzępy.
Dziurawe getry piłkarzy. Opinia specjalisty
Wszystko robione jest po to, by pozbyć się ucisku, uczucia dyskomfortu. Rozwiązanie teoretycznie najprostsze z możliwych, choć może nie najlepiej wyglądające (zawsze można nadrobić fryzurą...).
Ktoś zapyta: "To może lepiej założyć luźniejsze getry?". Ale luźniejsze getry chyba nie przytrzymywałyby odpowiednio ochraniaczy, które umieszczone są z przodu i przyjmują ataki na piszczele. Zauważmy, że to głównie przez obecność ochraniaczy piłkarze grają w takich długich "skarpetkach".
Dziennikarze tygodnika "Wprost" podczas mundialu w Katarze zwrócili się z prośbą o komentarz w tej sprawie do dr. Krzesimira Sieczycha, lekarz kadry olimpijskiej, specjalisty ds. ortopedii i traumatologii w Carolina Medical Center. Mówił on, że sam "ucisk mięśni spowodowany obcisłymi getrami jest wskazany, bo dzięki temu nie męczą się one tak szybko", ale...
– Trzeba pamiętać o tym, że getry, które noszą w czasie spotkań piłkarze, są robione seryjnie, a każdy z zawodników ma przecież inną budowę mięśni – wyjaśniał.
– Dlatego niektórzy mogą czuć pewien dyskomfort. Wycinają sobie więc dziury w miejscach, gdzie ten ucisk jest zbyt duży. Dzięki temu getry nie uwierają ich tak bardzo. Chodzi tutaj nie tyle o uniknięcie skurczu mięśni, co bólu wynikającego z nadmiernego ucisku, podrażnień skóry czy zapalenia mieszków włosowych.
Czytaj także: https://natemat.pl/562640,toni-kroos-na-temat-imigrantow-gdy-moja-corka-bedzie-starsza