Włączyłam otwarcie igrzysk w Paryżu i nie wierzę. Francuzom wyszedł... olimpijski bigos

Natalia Kamińska
26 lipca 2024, 22:19 • 1 minuta czytania
Ceremonia otwarcia 33. Letnich Igrzysk Olimpijskich zaczęła się od wielkiej parady 206. reprezentacji. Na jednej z łódek, która przepłynęła Sekwaną, pokazali się też polscy sportowcy. Sama ceremonia jednak nie zachwyciła. Prezentacje sportowców były przerywane różnymi występami, które nie są spójnie i bez szerszego wyjaśnienia trudno się połapać, co się działo i dlaczego.
Igrzyska w Paryżu. Ceremonia otwarcia przyniosła spore rozczarowanie. Fot. TVP Sport

Otwarcie olimpiady w Paryżu. Francuzom wyszedł olimpijski bigos

Ceremonię otwarcia olimpiady w Paryżu zaplanowano tak, że poszczególne reprezentacje płyną łódkami z paryskiego mostu Austerlitz w górę Sekwany, przepływając obok katedry Notre-Dame, aby dotrzeć do stóp kultowej wieży Eiffla w Paryżu.


Co kilka lub kilkanaście prezentacji krajów pojawiał się jakiś występ lub inny element artystyczny, a nawet coś na kształt pokazu mody. Takich różnych części artystycznych urządzono 12.

Do godziny 22:00 w piątek odśpiewano już oczywiście hymn Francji, wystąpiła też Lady Gaga oraz oddano hołd dla 10 bohaterek francuskiej historii: Olympe de Gouges, Alice Milliat, Gisèle Halimi, Simone de Beauvoir, Paulette Nardal, Jeanne Barret, Louise Michel, Christine de Pizan, Alice Guy oraz Simone Veil.

Otwarcie igrzysk wywołało sporo krytyki

Pojawiło się też sporo nawiązań do historii. Francuzi połączyli na przykład występ metalowców z opowieścią o Rewolucji francuskiej. Ale tych bardzo różnych – nie do końca pasujących do siebie elementów było tak dużo – że oglądanie tego widowiska po prostu męczyło od początku. Brakowało też specyficznego klimatu sportowego, gdyż kibicie na bulwarach byli mało widoczni i słyszalni. Padał też dość rzęsisty deszcz.

Zapewne Francuzi chcieli pokazać światu jak najwięcej swojej historii, literatury, sztuki, tańca, sportu, ale wydaje się, że nie do końca się to udało. Jak to celnie skomentował jeden z komentatorów BBC Scott Bryan: "To najbardziej WTF (what the fu**-red.) ceremonia otwarcia, jaką kiedykolwiek widziałem".

Ceremonia otwarcia zaczęła się dokładnie o godz. 19:30. Wcześniej organizatorzy poinformowali, że w widowisku weźmie udział ponad 80 głów państw i rządów, a ponad 300 tys. widzów ma oglądać widowisko z brzegów rzeki. To akurat ostatecznie można uznać za spory plus wydarzenia, gdyż pierwszy raz tak wiele osób może zobaczyć na żywo taką ceremonię.

Podczas wydarzenia nie zabrakło oczywiście polityków. Jeśli chodzi o światowych przywódców, to prezydent Emanuel Macron i jego żona Brigitte powitali wcześniej gości na czerwonym dywanie na dziedzińcu Pałacu Elizejskiego, gdzie przed ceremonią na Sekwanie odbyło się przyjęcie dla około 85 głów państw i rządów. 

Do Paryża pojechał z Polski prezydent Andrzej Duda. "W Pałacu Elizejskim odbywa się dziś spotkanie Prezydenta Republiki Francuskiej z Głowami Państw i Szefami Rządów przybyłymi na ceremonię otwarcia XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich" – napisano w piątek w serwisie X na profilu jego Kancelarii.

Igrzyska Olimpijskie w Paryżu będą trwać do 11 sierpnia. W programie igrzysk znajdą się rozmaite konkurencje: od gimnastyki i piłki ręcznej po pływanie i szermierkę.