Mariusz Max Kolonko nie wjedzie do Polski? Poszło o skandal z Dudą sprzed roku
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych wydał komunikat ws. Mariusza Maxa Kolonko. Według informacji Ośrodka skrajnie prawicowy patostreamer może mieć problemy z przekroczeniem granic Unii Europejskiej.
Mariusz Max Kolonko groził Dudzie śmiercią. Teraz nie wjedzie do Polski?
"Informujemy, że do Prokuratury Okręgowej w Warszawie trafiło nasze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez patostreamera Mariusza Kolonko. W zawiadomieniu domagaliśmy się wszczęcia śledztwa oraz wszczęcia międzynarodowych poszukiwań wraz z wnioskiem ekstradycyjnym" – przekazali.
O co poszło? Jak pisaliśmy w naTemat, w lipcu 2023 roku do sieci trafiło nagranie, na którym Kolonko groził Andrzejowi Dudzie śmiercią.
– Obywatel Duda będzie pojmany, gdziekolwiek będziesz, i przekazany Wagnerowcom. Wydalony z kraju. Ty nie jesteś Polakiem, będziesz przekazany Wagnerowcom. To jest gest humanitarny z mojej strony, dlatego, że jeśli ty trafisz do naszych ludzi z Biura Szeryfa Narodu, to Ty będziesz umierał długo. Ja ci to mówię – możemy usłyszeć na nagraniu.
Były dziennikarz rzucał pod adresem prezydenta groźby karalne, po czym dosadniej zwrócił się do głowy państwa: – Ja mówię, co zrobię z tobą Duda. Ja cię zap***dolę po prostu, rozumiesz? – dodał Kolonko.
Niedługo później dwie organizacje złożyły zawiadomienie w tej sprawie. Pierwsza z nich to Stowarzyszenie HejtStop, a druga to wspomniany już OMZRiK.
Teraz OMZRiK powiedział, jakie otrzymał informacje w związku ze sprawą, od której minął rok.
"Według informacji, które uzyskaliśmy Mariusz Kolonko pseudonim 'Max' zostanie natychmiast zatrzymany, jeśli będzie próbował wjechać do Polski lub któregoś z krajów Unii Europejskiej" – przekazali.
I dodali: "Kolonko nie wjedzie do Polski. Tak się kończy rozpowszechnianie hejtu ze schowka na miotły, z którego zazwyczaj nadaje ten patostreamer".
Wyjaśnijmy, że Mariusz Max Kolonko jeszcze w 2020 roku opublikował nagranie, na którym ogłosił samego siebie... prezydentem Polski.
– Mając to na uwadze, z dniem dzisiejszym czwartego dnia lipca roku pańskiego 2020, przychylając się do petycji narodu polskiego, obejmuję niniejszym urząd prezydenta Polski ad interim (tymczasowo – red.) do czasu przeprowadzenia demokratycznych i wolnych od zbiórek podpisów, uczciwych wyborów prezydenckich, dokonanych na drodze e–votingu przez naród wyposażony w karty do głosowania – powiedział.
Były korespondent TVP atakował też Rafała Trzaskowskiego i jego wyborców, gdy ten ubiegał się o fotel prezydenta Polski.
– Trzeba wysłać ich (wyborców Trzaskowskiego – red.) do obozu pracy. Obozu pracy tak jak Hitler zrobił obozy pracy dla Polaków, to my zrobimy obozy pracy dla Polaków. Tylko że to nie są Polacy, to są ciule, złodzieje – przekonywał Kolonko.