Polak wybrał się w góry po słowackiej stronie Tatr. Tragiczny finał poszukiwań
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, od kilku dni słowaccy ratownicy poszukiwali polskiego turysty, który zaginął w Tatrach Zachodnich na terenie Słowacji. Rodzina 39-letniego mężczyzny zgłosiła jego zaginięcie po tym, jak straciła z nim kontakt 12 sierpnia. Zaniepokojeni bliscy zawiadomili policję, która natychmiast podjęła działania, a później do akcji dołączyli ratownicy z Horskiej Zachrannej Służby.
39-letni Polak nie żyje. Mężczyzna wędrował po słowackiej stronie Tatr
Z informacji przekazanych przez służby wynika, że mężczyzna w ostatnich dniach przed zaginięciem samotnie wędrował po górach, wybierając trudne i wymagające szlaki. Bliscy zaginionego poinformowali, że planował zdobyć szczyty zaliczane do tzw. Korony Tatr Wysokich. Ratownicy w poszukiwaniach posługiwali się także dwoma dronami.
21 sierpnia na oficjalnym profilu Horskiej Zachrannej Służby na Facebooku pojawiło się oświadczenie informujące o zakończeniu poszukiwań 39-letniego Polaka. Niestety te zakończyły się tragicznie.
Ratownicy przekazali, że podczas przeszukiwania rejonu Łomnicy odnaleziono ciało zaginionego mężczyzny. Znajdowały się przy nim rzeczy osobiste, co pozwoliło na wstępną identyfikację.
"Górskie Pogotowie Ratunkowe zakończyło 21 sierpnia 2024 roku poszukiwania 39-letniego polskiego turysty, który został zgłoszony jako zaginiony przez członków rodziny w słowackiej policji. W poniedziałek 19 sierpnia do akcji poszukiwawczej włączyło się również HZS" – czytamy w komunikacie.
"Dwóch ratowników górskich z pomocą dronów przeszukiwało w poniedziałek rejon od schroniska Rainerowej do Dolin Zimnych. We wtorek akcja poszukiwawcza była kontynuowana, również z wykorzystaniem dronów, z rejonu Łomnicy. Podczas wtorkowych poszukiwań znaleziono rzeczy osobiste oraz ciało mężczyzny bez oznak życia. Tożsamością osoby oraz przyczyną wypadku zajmie się dalej policja słowacka" – dodano.
Ciało zmarłego zostało przekazane słowackiej policji w celu przeprowadzenia dalszych czynności śledczych, w tym ostatecznego potwierdzenia jego tożsamości i wyjaśnienia okoliczności tragedii.