Mądre pomaganie powodzianom. Psycholog mówi, dlaczego unikać "syndromu zbawcy"

Dorota Minta
25 września 2024, 10:38 • 1 minuta czytania
Mądra pomoc to taka, która jest przemyślana, dostosowana do potrzeb i szanuje godność ofiar. Warto działać z rozwagą i współpracować z innymi, aby maksymalnie efektywnie wspierać tych, którzy najbardziej tego potrzebują.
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Jan Graczyński/East News

W trakcie powodzi, patrząc na rwące wody, na zniszczenia w pięknych miasteczkach i wsiach, odruchowo chcemy biec z pomocą. Świetnie! Warto jednak na chwilę się zatrzymać i zastanowić co i jak chcemy zrobić. Mądra pomoc ofiarom powodzi to wsparcie, które jest:


• przemyślane

• dostosowane do ich realnych potrzeb

• szanujące godność osób poszkodowanych.

Oto kilka kluczowych wskazówek, jak pomagać z rozwagą, uwzględniając komfort psychiczny pomagających i tych, którym pomagamy:

Skoncentruj się na realnych potrzebach.

a) Zapytaj, czego potrzeba. Nie zakładajmy, że wiemy, co będzie najbardziej przydatne. Najlepiej skontaktować się z lokalnymi służbami, samorządami lub organizacjami społecznymi, żeby dowiedzieć się dokładnie, jakiej formy wsparcia potrzeba w konkretnym miejscu i czasie. To tam dowiemy się jakie rzeczy możemy przekazać, najczęściej na początku będzie to jedzenie, woda, środki higieniczne, ubrania czy sprzęt do odbudowy.

b) Unikaj nadmiaru rzeczy materialnych. Nie wysyłajmy niepotrzebnych przedmiotów (np. ubrań, które nie pasują do potrzeb) może być trudne do zarządzania i składowania na miejscu tragedii. Pomaganie nie może być czyszczeniem naszych domów z nadmiaru przedmiotów.

c) Dostarczaj wsparcie finansowe.

Wspieraj organizacje działające lokalnie. Najszybszym i najskuteczniejszym sposobem pomocy może być wsparcie finansowe organizacji, które mają doświadczenie i są na miejscu. Środki te mogą być bezpośrednio przekazane na niezbędną pomoc, np. zakup materiałów budowlanych czy żywności.

Przekazywanie pieniędzy jest elastyczne. Wsparcie finansowe pozwala osobom poszkodowanym na decydowanie, czego najbardziej potrzebują w danej chwili.

d) Pomagajmy w odbudowie poczucia godności.

Traktuj ofiary z szacunkiem. Nie narzucajmy rozwiązań, dajmy ludziom możliwość wyrażenia swoich potrzeb. Ważne jest, aby nie odbierać im kontroli nad własnym życiem. Klęska żywiołowa, utrata bezpieczeństwa wystarczająco pozbawiła ich niezależności.

Unikaj nadmiernej ingerencji. Pomoc powinna wspierać, a nie stwarzać zależność. Starajmy się oferować wsparcie, które daje ofiarom poczucie siły i sprawczości.

e) Zachęcaj do wsparcia emocjonalnego.

Bądźmy obecni. Często sama obecność i możliwość rozmowy są dla poszkodowanych bardzo ważne. Zapytajmy, jak się czują i dajmy im przestrzeń na wyrażenie swoich emocji.

Zachęcajmy do korzystania z profesjonalnej pomocy: Po silnych traumatycznych wydarzeniach, takich jak powódź, ofiary mogą potrzebować wsparcia psychologicznego. Przekażmy rzetelne informacje na temat dostępnych usług psychologicznych i grup wsparcia. Można też przekazać voucher na opiekę psychologiczną.

f) Wspierajmy w długoterminowo.

Pamiętajmy o długoterminowej perspektywie. Powrót do normalności po powodzi to proces, który trwa miesiące, a nawet lata. Oprócz natychmiastowej pomocy ważne jest wspieranie inicjatyw odbudowy infrastruktury, mieszkań czy wsparcia zdrowia psychicznego.

Zaangażujmy się na dłużej. Jeśli jest taka możliwość, zaoferujmy swoją pomoc także na późniejszych etapach, gdy emocje opadają, a potrzeby stają się bardziej ukierunkowane. Takim wsparciem może być też oferowanie zatrudnienia, czy pomoc w odbudowie firm lokalnych.

g) Działaj w porozumieniu z lokalnymi władzami i organizacjami.

Unikajmy działań na własną rękę. Żeby pomoc była skuteczna, działajmy w koordynacji z lokalnymi służbami, samorządami i organizacjami humanitarnymi. To zapobiega dublowaniu działań i sprawia, że pomoc jest lepiej zorganizowana. Dobrym rozwiązaniem jest też zorganizowanie grupy pomocowej np. wśród współpracowników czy znajomych.

Poznajmy lokalne zasoby i procedury. Warto się dowiedzieć, jak działa system pomocy w danym regionie, aby nasza pomoc mogła być efektywna i zgodna z procedurami.

h) Dbajmy o siebie, pomagając innym

Zadbajmy o swoje emocje. Pomoc poszkodowanym w wyniku katastrof może być emocjonalnie wyczerpująca. Pamiętajmy, aby zadbać o swoje zdrowie psychiczne, by móc długoterminowo wspierać innych.

Unikajmy „syndromu zbawcy": Pomaganie jest wartościowe, ale warto pamiętać, że nie zawsze jesteśmy w stanie naprawić wszystko. Ważne jest, aby nie przytłoczyć się nadmierną odpowiedzialnością, żeby szukać sojuszników i tych, którzy wiedzą, jak pomagać.