Nie żyje Maggie Smith. To ona zagrała słynną prof. McGonagall w "Harrym Potterze"
Wiadomość o śmierci Maggie Smith przekazali synowie aktorki Toby Stephens i Chris Larkin. W oświadczeniu opublikowanym na łamach portalu BBC czytamy, że 89-latka zmarła wczesnym rankiem w piątek, 27 września.
"Jako osoba niezwykle skryta, była z przyjaciółmi i rodziną do końca. Pozostawiła dwóch synów i pięcioro kochających wnucząt, które są zdruzgotane stratą swojej niezwykłej matki i babci" – czytamy.
Rodzina podziękowała opiece medycznej szpitala, gdzie aktorka przebywała od kilku dni. Autorzy komunikatu podziękowali też za "głosy wsparcia i poprosili o uszanowanie prywatności".
Kim była Maggie Smith?
Dla wielu osób Smith zapisze się w pamięci, jako słynna profesor Minerva McGonagall z "Harry’ego Pottera". Niektórzy doskonale zapamiętają także jej znakomitą rolę w "Downton Abbey", gdzie wcieliła się w Violet Crawley.
– Jestem głęboko wdzięczna za role przy serii "Harry Potter" i "Downton Abbey", ale nie była to dla mnie satysfakcjonująca praca. Tak naprawdę w przypadku tych produkcji, nawet nie czułam, że gram – stwierdziła przed laty w wywiadzie dla Deadline.
Rola w Harrym była dla niej okazją do powrotu do aktorstwa, ale najbardziej kochała teatr. – Bardzo chciałam wrócić na scenę, ponieważ teatr jest zasadniczo moim ulubionym medium... – tłumaczyła.
Dziś media przypominają, że miała na swoim koncie także wybitne role teatralne. Była też wiele razy nagradzana. Zdobyła m.in. dwa Oscary: jeden za występ w "Pełni życia panny Brodie", a drugi za "Suitę kalifornijską". Miała cztery inne nominacje i otrzymała osiem nagród BAFTA.
W sieci czytamy również, że przed laty Smith miała problemy zdrowotne. Walczyła z chorobą Gravesa, po której przeszła radioterapię i operację. Natomiast w 2007 roku zdiagnozowano u niej raka piersi. Po wycięciu guza i chemioterapii udało jej się pokonać nowotwór.
Synowie zmarłej aktorki nie podali jednak do publicznej wiadomości, jaka była przyczyna śmierci Maggie Smith.