Derpienski w "Good Luck Guys" długo nie wytrzymała. "Nie jestem w stanie..."
Good Luck Guys Polska. Caroline Derpienski miała być gwiazdą
W zeszłym tygodniu na platformie Amazon Prime Video zadebiutował program "Good Luck Guys Polska". Formuła tego show powstała kilka lat temu we Francji i od tego czasu została zrealizowana m.in. w Danii i Norwegii. Polska wersja była kręcona równolegle z edycją holenderską.
"Dwanaścioro rozpieszczonych przez życie celebrytów i influencerów dociera na bezludną plażę w Malezji. Dobrani w duety będą walczyć o zwycięstwo w programie i 100 tysięcy złotych." – możemy przeczytać na oficjalnej stronie Amazon Prime Video.
Program prowadzi Quczaj, a wśród uczestników znajdują się jedne z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w polskim internecie.
W gronie tych celebrytów znaleźli się influencerka i youtuberka Angelika Mucha, znana jako littlemooonster96, raper Jakub Flas – Kubańczyk, tancerka i influencerka Sylwia Madeńska, znana z programów "Love Island" i "Taniec z gwiazdami", tiktoker Michał Słania – Mikka, raper Kacper Blonsky, trenerka i influencerka Sylwia Szostak, aktor Michał Koterski oraz jego żona, modelka i influencerka Marcela Leszczak, która brała udział w formatach "Top Model" i "Miłość na bogato", znany m.in. z programu "Warsaw Shore" Stifler, influencerka i youtuberka Monika "Mona" Kociołek, a także tiktoker Darius Rose.
Najwięcej emocji wzbudza jednak udział Caroline Derpienski, celebrytki, która jakiś czas temu zyskała popularność w polskich mediach dzięki nietypowym wypowiedziom oraz treściom publikowanym na Instagramie i TikToku.
https://www.instagram.com/reel/DAgPo9tv6TF/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==W sieci pojawiały się spekulacje, że wystąpi w nowym sezonie programu stacji TVN "Królowe przetrwania", jednak ostatecznie celebrytka zdecydowała się na format Amazon Prime Video.
Caroline Derpienski długo nie wytrzymała w show Amazon Prime
Na początku pierwszego odcinka "Good Luck Guys" uczestników dobrano w pary. Caroline Derpienski została partnerką Sylwii Madeńskiej. Jednak od początku programu celebrytka dawała jasno do zrozumienia w swoich wypowiedziach, że jest zszokowana warunkami, w jakich musi mieszkać. W jednej z konkurencji przyznała, że specjalnie starała się przegrać, a jej celem było jak najszybsze zakończenie przygody z programem.
– Nie czuję się tu komfortowo, oczywiście wszyscy mnie wspierają. Tutaj jest syf, ciężko się umyć, nie ma kibla, my sikamy sobie po stopach. Marzę o odejściu – mówiła w programie.
Ostatecznie Derpienski podjęła decyzję o odejściu z show już w drugim odcinku, o czym poinformowała prowadzącego, Quczaja.
– Nie jestem w stanie psychicznie i fizycznie wytrzymać w takich warunkach. Widzę, jak mój organizm reaguje, nie mogę się wypróżnić. Czuję, że dłuższy pobyt tutaj zrujnowałby mój organizm – wyznała.
Jej decyzja spotkała się z dezaprobatą pozostałych uczestników, ponieważ w tej sytuacji Sylwia Madeńska została bez pary, co oznaczało, że również musi pożegnać się z programem. Próbowali namówić ją do zmiany zdania, jednak Derpienski pozostała przy swoim. Na koniec podsumowała sytuację.
– Nagle wszyscy mnie nienawidzą i próbują zrobić ze mnie złą osobę. Dali o sobie świadectwo, a ja po prostu nie pasuję do nich – skomentowała.
Mimo decyzji Caroline o rezygnacji z programu Sylwia Madeńska mogła kontynuować swoją przygodę z show.
Czytaj także: https://natemat.pl/550799,caroline-derpienski-szuka-asystenta-nie-moze-znac-jezyka-polskiego