Ważą się losy immunitetu Kaczyńskiego. Oto co zrobił prezes PiS

Karolina Kurek
04 grudnia 2024, 13:28 • 1 minuta czytania
W środę o godzinie 13:00 miała rozpocząć się komisja ws. wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności Jarosława Kaczyńskiego w związku z zajściami w czasie obchodów miesięcznicy smoleńskiej. Przed Komisją mieli stawić się również poseł Marek Suski oraz posłanka Anita Czerwińska.
Jarosław Kaczyński nie stawił się na komisji ws. jego immunitetu. Fot. Marysia Zawada/East News

O godzinie 13:06 pojawiła się posłanka Anita Czerwińska. Nadal brakuje posła Marka Suskiego i prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego. O godzinie 13:10 przewodniczący Jarosław Urbaniak rozpoczął posiedzenie komisji. Jednak głównego zainteresowanego nadal brak. O godzinie 13:12 na salę dotarł Marek Suski.


Dziesięć minut po rozpoczęciu posiedzenia komisji, Jarosław Kaczyński nadal się nie pojawił. O godzinie 13:30 przewodniczący Urbaniak przekazał, że Jarosław Kaczyński wytypował swojego obrońcę. Pełnomocnictwo przekazał posłowi Zbigniewowi Boguckiemu.

Jarosław Kaczyński może stracić immunitet

Posiedzenie komisji dotyczy wniosków o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego, ale też Marka Suskiego oraz Anity Czerwińskiej i wyrażenie zgody na pociągnięcie ich do odpowiedzialności.

Chodzi tutaj o sytuację, w której wyżej wymienni uszkodzili wieńce na warszawskim placu Piłsudskiego pod pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej z okazji miesięcznicy tragedii. Dokładnie mowa o wieńcu przyniesionym przez aktywistów z napisem "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski".

Doszło do spięcia między aktywistami a posłami. Wówczas Zbigniew Komosa krzyczał w kierunku Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS w odpowiedzi miał go uderzyć. Komosa w związku z tym 10 października 2024 roku złożył wniosek przeciwko niemu jako oskarżyciel prywatny.

Pozostałe wnioski zostały złożone przez Komendanta Głównego Policji odnośnie zniszczenia mienia. Podczas posiedzenia komisji zostaną rozpatrzone wszystkie, cztery wnioski, jak wcześniej poinformował przewodniczący Urbaniak.

Czytaj także: https://natemat.pl/579833,w-sejmie-doszlo-do-awantury-poszlo-o-raport-ws-nawrockiego