Reagują na list otwarty Romanowskiego. "To jest żałosne"
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Tomasz Siemoniak został zapytany o opublikowany tego samego dnia list Romanowskiego. W swojej wypowiedzi szef MSWiA nie szczędził ostrych słów.
– To jest żałosne, że ktoś podejrzany o poważne przestępstwa śmie jakiekolwiek warunki Rzeczpospolitej stawiać – powiedział minister. Dodał, że "jego miejsce na ławie w sądzie, a nie jako działacza politycznego".
Zapowiedział również, że wierzy, że Romanowski stanie przed sądem. Podobne stanowisko w tej sprawie przedstawił wicepremier Krzysztof Gawkowski, określając Romanowskiego mianem "tchórza".
– Pan Romanowski doskonale wie, że sztuczkami prawnymi unikał odpowiedzialności. (...) I dzisiaj opowieść nie polega na tym, czy rząd lub służby mogły zrobić coś więcej. Prokuratura działała w ramach prawa. (...) Pan Romanowski po prostu uciekł, jak zwykły tchórz za granicę – skomentował.
Do sprawy odniósł się również Zbigniew Ziobro, który wsparł postulaty swojego byłego współpracownika. Według lidera Suwerennej Polski, list Romanowskiego "obnaża zakłamanie i bezceremonialne łamanie prawa przez obecną władzę".
Zaznaczył, że "Nie możemy być obojętnymi na deptanie demokracji, ustaw, konstytucji. Opór przeciwko opresyjnej władzy, łamiącej podstawowe prawa człowieka i odbierającej wolności obywatelskie, to nasz obowiązek"
List otwarty Romanowskiego
Poszukiwany listem gończym Marcin Romanowski wystosował list otwarty do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, w którym zadeklarował gotowość powrotu do Polski pod warunkiem spełnienia kilku postulatów. Oczekuje on:
- Opublikowania wszystkich wyroków Trybunału Konstytucyjnego, które – według niego – są od miesięcy blokowane przez premiera Donalda Tuska,
- Uznawania i stosowania się bez wyjątku do wszystkich orzeczeń Sądu Najwyższego,
- Przywrócenia nielegalnie odwołanych prezesów sądów, poczynając od Sądu Apelacyjnego i Okręgowego w Warszawie,
- Zakończenia nielegalnych manipulacji w losowaniu sędziów do orzekania w sprawach karnych,
- Zakończenia bezprawnej blokady wykonywania obowiązków przez Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego, który nielegalnie został pozbawiony swojej funkcji oraz przywrócenie nielegalnie odwołanych szefów prokuratur, poczynając od prokuratur regionalnych i okręgowych.
Romanowski stwierdził, że spełnienie tych warunków będzie gwarancją uczciwego procesu nie tylko dla niego, ale także dla obywateli "Będzie on wynikał z przestrzegania przez rządzących zasad prawnych, a nie z zapewnień tego czy innego ministra" – przekazał.
Czytaj także: https://natemat.pl/582659,oswiadczenie-majatkowe-marcina-romanowskiego-to-wpisal-posel