Takich świąt dawno nie było. Uderzenie na Polskę przypuszczą dwa antycyklony

Konrad Bagiński
23 grudnia 2024, 16:04 • 1 minuta czytania
W ostatnią sobotę 21 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Kalendarzowa i niemająca nic wspólnego z prawdziwą. Mamy też kolejne mało fajne wieści: zima na święta będzie, ale po pierwsze tylko gdzieniegdzie, po drugie za bardzo. Na dodatek zderzą się nad nami dwa antycyklony.
Znamy prognozę pogody na święta. Nie ma się z czego cieszyć Adam Burakowski/ REPORTER; Windy.com

A w większości kraju o śniegu możemy zapomnieć, zaatakują nas za to dwa antycyklony. To oznacza złe samopoczucie dla naprawdę wielu z nas.


Co to jest antycyklon?

To po prostu potężny wyż, który może wywołać wzrost ciśnienia. Żeby wyjaśnić to zjawisko, zacznijmy od cyklonu. Tak nazywamy dużą masę powietrza, która krąży wokół niżu barycznego. W warunkach niskiego ciśnienia atmosferycznego wiatr wiruje po liniach spiralnych od zewnątrz do środka.

Co ciekawe, w naszej szerokości geograficznej ruch ten następuje przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, a na półkuli południowej zgodnie z nimi.

Z kolei antycyklon to masa powietrza wirująca wokół wyżu. Na naszej półkuli wiruje on zgodnie z ruchem wskazówek zegara. No i antycyklon przynosi zupełnie co innego, niż cyklon. Będzie mało chmur, za to napłynie do nas stosunkowo chłodne i suche powietrze. Suche, czyli nie niosące opadów.

W święta Bożego Narodzenia przyjdą do nas aż dwa antycyklony. Takiej sytuacji pogodowej nie było u nas od dawna. Jedno zjawisko przyjdzie do nas ze wschodu, drugie z zachodu. Nad Polską połączą siły.

Z szacunków synoptyków wynika, że w Wigilię ciśnienie może dojść do 1030 hPa, w pierwszy dzień świąt do 1035 hPa a w drugi aż do 1040 hPa. Dla wielu osób oznacza to bardzo złe samopoczucie, uczucie zamulenia, zwolnienie czasu reakcji, znużenie, senność i oczywiście bóle głowy oraz migreny. Problemy z oddychaniem będą mieli astmatycy.

Co ze śniegiem?

Będzie, ale tylko miejscami i za dużo. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał właśnie ostrzeżenia I (najniższego) stopnia przed gęstą mgłą, oblodzeniem i intensywnymi opadami śniegu. Mgła może wystąpić na północnym wschodzie i centrum, z kolei lód i śnieg dopieką mieszkańcom południowego zachodu Polski.

Te zjawiska będą nam dokuczać od dzisiejszego popołudnia do jutrzejszego rana.

W większości kraju przez święta będzie lekko na plusie w dzień, lekko na minusie w nocy. Opadów nie ma się co (wedle najnowszych prognoz) spodziewać.

Czytaj także: https://natemat.pl/582023,jaka-pogoda-w-styczniu-prognoza-dlugoterminowa-na-nowy-rok