Jesień to nie tylko nowy sezon telewizyjny i rozpoczęcie roku szkolnego / akademickiego. To także, a dla niektórych przede wszystkim, nowy sezon w galeriach. Zachęcam do poznania kilku zasad, dzięki którym bez żenady będziemy mogli uczestniczyć we wszystkich wydarzeniach artystycznych.
REKLAMA
1. Spóźniaj się.
Punktualne przychodzenie na wszelkie otwarcia jest totalnie niewskazane. Nie dość, że spotkasz tylko panie pilnujące wystawy oraz smutne, bo zamknięte butelki alkoholu, to dodatkowo pokażesz wszystkim jak bardzo nudne i mało zajęte masz życie. A to nie jest wskazane, w końcu najważniejsze jest mieć projekty.
Punktualne przychodzenie na wszelkie otwarcia jest totalnie niewskazane. Nie dość, że spotkasz tylko panie pilnujące wystawy oraz smutne, bo zamknięte butelki alkoholu, to dodatkowo pokażesz wszystkim jak bardzo nudne i mało zajęte masz życie. A to nie jest wskazane, w końcu najważniejsze jest mieć projekty.
2. Projekty.
Musisz o nich dużo i głośno mówić. Otwieranie nowego magazynu, kontrowersyjna sesja zdjęciowa, performance czy romans ze znanym pisarzem – to moje typy na sezon jesień / zima. Ważne, by znaleźć złoty środek pomiędzy podnieceniem, a totalnym zblazowaniem, który będzie świadczył o Twoim głębokim zainteresowaniu, a przy okazji o pozycji specjalisty.
Musisz o nich dużo i głośno mówić. Otwieranie nowego magazynu, kontrowersyjna sesja zdjęciowa, performance czy romans ze znanym pisarzem – to moje typy na sezon jesień / zima. Ważne, by znaleźć złoty środek pomiędzy podnieceniem, a totalnym zblazowaniem, który będzie świadczył o Twoim głębokim zainteresowaniu, a przy okazji o pozycji specjalisty.
3. Strój.
Musi być modny, ale nie może być hipsterski. To nie pokaz mody. Zwężane spodnie tak, czapka z daszkiem i raybany nie. Są dwa popularne i sprawdzone typy: pierwszym jest delikatna, snobistyczna elegancja, ciemne kolory i zdystansowanie, a drugim feeria barw, luźne stroje i wieczny uśmiech na twarzy. Dobranie odpowiedniego ubrania jest ważne, bo od tego zależy do której grupy każdego eventu zostaniesz przypisany.
Musi być modny, ale nie może być hipsterski. To nie pokaz mody. Zwężane spodnie tak, czapka z daszkiem i raybany nie. Są dwa popularne i sprawdzone typy: pierwszym jest delikatna, snobistyczna elegancja, ciemne kolory i zdystansowanie, a drugim feeria barw, luźne stroje i wieczny uśmiech na twarzy. Dobranie odpowiedniego ubrania jest ważne, bo od tego zależy do której grupy każdego eventu zostaniesz przypisany.
Czytaj też: Kolekcjoner sztuki, który nie umie żyć bez Facebooka. Michał Borowik to nowa jakość na polskiej scenie artystycznej
4. Grupy i stowarzyszenia.
Na każdym wydarzeniu możemy wyróżnić co najmniej kilka. Od naszej postawy i znajomości zależeć będzie, do której z nich zostaniemy przypisani.
4. Grupy i stowarzyszenia.
Na każdym wydarzeniu możemy wyróżnić co najmniej kilka. Od naszej postawy i znajomości zależeć będzie, do której z nich zostaniemy przypisani.
a) Artysta i znajomi artysty – mała grupka otaczająca twórcę. Zawsze zachwyceni, zawsze skupieni na wzajemnej adoracji i dający do zrozumienia, że są „u siebie”, że na tych parę godzin galeria jest domem ich przyjaciela, a więc ich własnym.
b) Inni artyści – witający się ze sobą z wielkim dystansem, zwykle krótko okrążający galerię i bez krztyny emocji wychodzący.
c) Dziennikarze – często stojący razem, po całym dniu w redakcji, więc lekko już zmęczeni, w związku z czym dwa kieliszki wina często wystarczają im na cały wieczór zabawy, po którym budzą się spóźnieni na kolegium redaktorskie i nie do końca pamiętają, co się wczoraj działo.
d) Młodzież / studenci – towarzystwo aspirujące do miana powyższych grup. Rozemocjonowani, piją najwięcej (jeszcze mogą), przychodzą najwcześniej i wychodzą najpóźniej. Często padają ofiarami ataków i seksualnych marzeń pozostałych grup. Przyjmują to zwykle z radością.
5. Używki.
Na wernisaże przychodzi się trzeźwo, bo rzeczą oczywistą jest, że poza spotkaniem towarzyskim są one również świetną sposobnością do spożycia darmowego alkoholu. Przeważa wino lub szampan, na eventach sztuki alternatywnej czasami leje się wódka. Papierosy zawsze są w dobrym guście, a w substancjach zakazanych króluje marihuana, która pozwala spuścić powietrze z gorących głów ludzi sztuki.
Na wernisaże przychodzi się trzeźwo, bo rzeczą oczywistą jest, że poza spotkaniem towarzyskim są one również świetną sposobnością do spożycia darmowego alkoholu. Przeważa wino lub szampan, na eventach sztuki alternatywnej czasami leje się wódka. Papierosy zawsze są w dobrym guście, a w substancjach zakazanych króluje marihuana, która pozwala spuścić powietrze z gorących głów ludzi sztuki.
Polecam: Biblioteka publiczna – gatunek ginący. Czytelników nie ubywa, ale funduszy coraz mniej
6. Dyskusje.
Są bardzo istotną częścią każdego spotkania tego typu. Ludzie zajmujący się lub pretendujący do zajmowania się kulturą wyższą są zobowiązani do płomiennych dyskusji uwieńczonych szerokim gestem scenicznym wyrażającym naszą pochwałę, dezaprobatę czy wzburzenie. Przydatny będzie słownik inteligentna, gdyż wiadomym jest, że słowo mające poniżej trzech sylab jest bezwartościowe i rodem z „Gazety Wyborczej”, której krytykowanie jest w dobrym tonie mimo kupowania jej codziennie rano w (koniecznie) lokalnym sklepie spożywczym.
6. Dyskusje.
Są bardzo istotną częścią każdego spotkania tego typu. Ludzie zajmujący się lub pretendujący do zajmowania się kulturą wyższą są zobowiązani do płomiennych dyskusji uwieńczonych szerokim gestem scenicznym wyrażającym naszą pochwałę, dezaprobatę czy wzburzenie. Przydatny będzie słownik inteligentna, gdyż wiadomym jest, że słowo mające poniżej trzech sylab jest bezwartościowe i rodem z „Gazety Wyborczej”, której krytykowanie jest w dobrym tonie mimo kupowania jej codziennie rano w (koniecznie) lokalnym sklepie spożywczym.
7. Wystawa.
Same prace artysty, na którego wernisaż przyszliśmy, są mało istotne.
Eventy tego typu mają bardziej charakter kawiarniano – relaksacyjno – lanserski. Na wydarzeniach zdobywa się kontakty, dowiaduje, kto odszedł, z której redakcji i dlaczego artysta X nie sypia już z nastoletnią piosenkarką Y.
Same prace artysty, na którego wernisaż przyszliśmy, są mało istotne.
Eventy tego typu mają bardziej charakter kawiarniano – relaksacyjno – lanserski. Na wydarzeniach zdobywa się kontakty, dowiaduje, kto odszedł, z której redakcji i dlaczego artysta X nie sypia już z nastoletnią piosenkarką Y.
8. Dokumentacja wystawy.
To nie pokaz mody, na wernisażach nie jest w dobrym tonie tagowanie znajomych, strzelanie zdjęć telefonem czy oznaczanie się w: miejsce Galeria Sztuki. To obciachowe i stosowane tylko przez grupę d) czyli młodzież. Reszta wychodzi z jedynego słusznego założenia: wszyscy wiedzą, że tutaj jestem, jestem w centrum zainteresowania i nikogo nie muszę o tym powiadamiać.
To nie pokaz mody, na wernisażach nie jest w dobrym tonie tagowanie znajomych, strzelanie zdjęć telefonem czy oznaczanie się w: miejsce Galeria Sztuki. To obciachowe i stosowane tylko przez grupę d) czyli młodzież. Reszta wychodzi z jedynego słusznego założenia: wszyscy wiedzą, że tutaj jestem, jestem w centrum zainteresowania i nikogo nie muszę o tym powiadamiać.
9. Relacje.
Rzeczą zabronioną jest zaczepianie obcych osób, podchodzenie do nieznanego artysty i ściskanie go gratulując wystawy. Na każdym z wernisaży obowiązuje niepisany kodeks zachowań, a jeden z jego najważniejszych punktów to „Nie spoufalaj się”.
10. After Party.
Marzenie najmłodszych uczestników, postrach dziennikarzy i codzienność artystów. Impreza po wernisażu. W zależności od ilości wina na evencie oraz charakteru autora zależy co stanie się z najwytrwalszymi gośćmi i gdzie się obudzą rano. After party po wernisażach są często tematem kolejnych spotkań na wernisażu. A Weekend Sztuki już za kilka dni.
Marzenie najmłodszych uczestników, postrach dziennikarzy i codzienność artystów. Impreza po wernisażu. W zależności od ilości wina na evencie oraz charakteru autora zależy co stanie się z najwytrwalszymi gośćmi i gdzie się obudzą rano. After party po wernisażach są często tematem kolejnych spotkań na wernisażu. A Weekend Sztuki już za kilka dni.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!