"Weź się w garść", "idź pobiegaj, to ci przejdzie", "przestań wymyślać" czy "wszystko będzie dobrze" - to wciąż słyszą osoby z depresją, bo nadal wiele osób nie wie, że depresja to choroba, a nie tylko smutek. Takie słowa nie pomogą. Osoby z depresją potrzebują wsparcia i słów: "jestem z tobą", "czy mogę coś dla ciebie zrobić?", "jesteś dla mnie ważny" oraz pomocy psychologa lub psychiatry. 23 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Depresją. Po czym poznać depresję?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), depresja jest czwartą najpoważniejszą chorobą na świecie i jedną z głównych przyczyn samobójstw. Na depresję choruje na świecie około 350 mln ludzi.
W Polsce stanowi 3-4 proc. wszystkich występujących zaburzeń psychicznych, a cierpi na nią prawdopodobnie około 1,5 mln osób. Jednak określenie stanu faktycznego skali tego zjawiska jest trudne z uwagi na fakt, iż wiele osób nie przyznaje się do tej choroby.
Dlatego tak ważna jest edukacja i zachęcanie chorych do leczenia.
"Dobrze, że jesteś"
– Depresja to choroba, która dotyka ludzi w różnym wieku, w tym coraz częściej również dzieci i młodzież. Niemówienie o depresji nie sprawia, że problem znika. Wręcz przeciwnie, może prowadzić do ignorowania jej objawów i braku odpowiedniej pomocy. Dlatego ważne jest normalizowanie rozmów na temat depresji, mówienie w sposób otwarty i akceptujący o problemach zdrowia psychicznego i podejmowanie inicjatyw, które będą przyczyniały się do zmiany ich społecznego obrazu – mówi Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka.
W piątek rano Rzeczniczka Praw Dziecka wraz z Fundacją GrowSPACE i innymi organizacjami otworzyła w Warszawie przy Metro Centrum wystawę "Dobrze, że jesteś". Celem akcji jest promowanie profilaktyki zdrowia psychicznego, wskazywanie na dostępne miejsca zapewniające wsparcie oraz szerzenie wiedzy na temat depresji jako choroby.
Jak dodaje Monika Horna-Cieślak, wystawa "Dobrze, że jesteś" to działanie, które sprzyja zrozumieniu tej choroby i wspiera osoby zmagające się z depresją.
Otwarcie wystawy to też okazja do rozdawania ulotek o depresji i rozmów z przechodniami o tym, jak rozpoznać depresję i gdzie szukać pomocy.
Szczególną uwagę organizatorzy wydarzenia zwracają na sytuację dzieci i młodzieży.
– Słowo "depresja" weszło do naszego potocznego języka i nie zawsze zdajemy sobie sprawę, czym jest i jak poważne konsekwencje może nieść ze sobą ta choroba. Dlatego w tym ważnym dniu mówimy o tym, jak: rozpoznać objawy, kiedy szukać pomocy i w jaki sposób udzielać wsparcia. Stawiamy na promocję miejsc, w których można znaleźć pomoc w przypadku depresji. To niesamowicie ważne, by budować mosty między osobami w kryzysie a gabinetami specjalisty lub specjalistki – mówi Dominik Kuc, Fundacja GrowSPACE.
Objawy depresji
Według WHO depresja za kilka lat będzie najczęściej występującą chorobą na świecie. Szacuje się, że w Polsce na depresję choruje około 1,2 mln osób.
Objawy depresji obejmują zarówno samopoczucie, jak też stan zdrowia fizycznego i mogą wiązać się ze:
smutkiem
utratą odczuwania przyjemności,
pogorszeniem koncentracji,
brakiem apetytu,
zaburzeniami snu,
chronicznym zmęczeniem.
Ale osoba w depresji może też:
odczuwać lęk, który ją aktywizuje
mieć wybuchy złości
przejadać się
mieć trudności z podejmowaniem decyzji
zacząć sięgać po używki
Karolina Malinowska, psycholożka, Instytut Badań Edukacyjnych, mówiąc o objawach, które powinny zaniepokoić, na pierwszym miejscu wymienia smutek.
– Rzeczywiście smutek jest takim objawem, który najczęściej towarzyszy depresji. Ale może to być też spadek energii, dużo objawów dotyczących tego, czy ktoś ma siłę do życia, problemy ze snem, problemy z apetytem. Ale też zachęcam do zwracania uwagi, czy w zachowaniu osoby bliskiej po prostu się coś nie zmieniło – wskazuje psycholożka.
Przyznaje, że nie jest to łatwe, gdy ma się w domu nastolatki, gdzie zmiany są dynamiczne. Jednak długotrwały spadek nastroju, który utrudnia dziecku funkcjonowanie, powoduje problemy ze szkołą, z realizacją codziennych obowiązków, powoduje brak energii do dodatkowych działań, życia społecznego, towarzyskiego, powinien być powodem do zastanowienia, czy to nie objawy depresji.
– Szukajmy tej pomocy szybko, tam, gdzie jest najbliżej. Często to nie będzie depresja, ale być może i tak potrzebujemy pomocy – mówi.
Dodaje, że depresja to poważna choroba, która może nawracać, dlatego trzeba być pod opieką specjalistów, a najskuteczniejszą drogą walki z tą chorobą jest połączenie farmakoterapii i psychoterapii.
Jak zaznacza, zachorować może każdy z nas i to nie powinien być stygmat.
Niezbędne wsparcie
– To niezmiernie ważne, żeby osoba chorująca na depresję miała wsparcie ze strony otoczenia. Gdy sama zmagałam się z epizodem, potrzebowałam tego, żeby ktoś mnie zapytał: "Jak się czujesz? Czy mogę ci jakoś pomóc?", ale też zapewnił, że jest przy mnie i może posiedzieć ze mną nawet w ciszy. Zapytajcie dziś bliską osobę o to, jak się czuje. To pytanie może naprawdę wiele zmienić i sprawić, że ktoś sięgnie po pomoc – mówi Weronika Snoch z Biura Rzeczniczki Praw Dziecka.
Także Karolina Malinowska podkreśla rolę wsparcia, ale też oferowania pomocy specjalisty, czyli psychologa lub psychiatry, bo depresja to choroba, którą można i trzeba leczyć.
W przypadku dzieci to również empatyczny nauczyciel może wskazać uczniowi lub rodzicom, że warto poszukać pomocy, bo coś się w zachowaniu ucznia zmienia. Jak dodaje, coraz łatwiejszy jest dostęp dla młodych ludzi do takiej pomocy, dzięki powstającym centrom środowiskowym w ramach reformy psychiatrii dzieci i młodzieży. Pomocna może być też rozmowa telefoniczna, bo działają specjalne infolinie "pomocowe". – Do tego bardzo zachęcam, bo tam pracują ludzie, którzy wiedzą, jak wesprzeć, gdzie pokierować – mówi psycholożka.
Na pewno - jak podkreśla psycholożka - osobie z depresją nie należy mówić: popatrz, inni mają gorzej, zrób coś ze sobą, ogarnij się.
– Gdy chorujemy, nie możemy tego po prostu zrobić. Depresji nie leczy sport. Może tylko wspomagać. Nie wystarczy zacząć biegać – mówi Karolina Malinowska.
Jak przekonuje, osobie chorującej potrzebne są raczej słowa: "jestem przy tobie, jeżeli mogę ci jakoś pomóc, to daj znać, czy chcesz porozmawiać?, pamiętaj, że mogę poszukać pomocy dla ciebie".
Dziennikarka działu Zdrowie. Ta tematyka wciągnęła mnie bez reszty już kilka lat temu. Doświadczenie przez 10 lat zdobywałam w Polskiej Agencji Prasowej. Następnie poznawałam system ochrony zdrowia „od środka” pracując w Centrali Narodowego Funduszu Zdrowia. Kolejnym przystankiem w pracy zawodowej był powrót do dziennikarstwa i portal branżowy Polityka Zdrowotna. Moja praca dziennikarska została doceniona przez Dziennikarza Medycznego Roku 2019 w kategorii Internet (przyznawaną przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia) oraz w 2020 r. II miejscem w tej kategorii.