
Reklama.
Od dwóch dni media żyją historią Karola, który tak jak jego idol – raper Popek – dokonał skaryfikacji twarzy. Zdjęcia, które opublikował na swoim Facebooku szybko rozniosły się po sieci. Powstało kilka fanpage’ów. Na przykład społeczność "Karol. Człowiek który został Popkiem". Tę samą nazwę ma strona osoby publicznej, którą prawdopodobnie założył sam bohater. Publikuje na niej swoje zdjęcia, screeny wiadomości od fanów i mediów, oraz filmiki, na których przekonuje, że nie przejmuje się hejterami.
Potencjalnym hejtem na specyficzny rodzaj reklamy nie przejęli się także maketingowcy LG Polska, którzy bijącą rekordy internetowej popularności historię postanowili wykorzystać na własny użytek. "Nie promuje okaleczeń ciała, wręcz przeciwnie, pozwalamy okaleczyć nasz telefon" - zabezpieczają się przed krytyką w LG Polska.
Źródło: Twitter.com/LGPolska