
Kowalski jako jeden z uczestników polskiej wyprawy zimą 2013 roku zdobył Broad Peak – niestety, już nigdy z niej nie wrócił. Po śmierci jego i Macieja Berbeki, drugiego z czterech alpinistów, w środowisku rozpętała się burza. Do teraz górska tragedia budzi wiele emocji. O tym, że nie zapomniano o Kowalskim świadczy powstały właśnie pomnik.
REKLAMA
Na obelisku, który stanął w katowickim Parku Kościuszki znajduje się podobizna mężczyzny i 7 innych wspinaczy. Jego los podzielili m.in. Jerzy Kukuczka, Artur Hajzer oraz Mirosław Dorsal. Wszyscy oni należeli do Klubu Wysokogórskiego Katowice.
27-letniego alpinistę wspomina jego brat, Przemek. – Nasi rodzice pokazali nam góry. Z tatą odbywaliśmy pierwsze wspinaczki na Jurze i w Tatrach. Kiedy zacząłem się wspinać samodzielnie, Tomek często jeździł razem ze mną i moimi partnerami w skałki latem, także zimą, kiedy ćwiczyliśmy hakówkę - pisze.
Kowalski opowiada o odwróceniu ról, kiedy zaczął ograniczać wyprawy, a Tomek częściej jeździć w góry i wybierać trudniejsze trasy. To nie sprawiło jednak, że bracia się od siebie oddalili, zawsze bowiem spotykali się w Tatrach. – Miał znajomych i przyjaciół na całym świecie, był trochę szalony, a jednocześnie bardzo zmotywowany, dążący do założonych celów – stwierdza Przemek. – Miał klarowną wizję swojego życia i przezwyciężając przeszkody realizował ją krok po kroku. Imponował wielu znajomym i nieznajomym – dodaje.
W ramach hołdu zmarłemu powstał film, który nadal można oglądać w sieci. W nim przyjaciele i współpracownicy Tomka opowiadają o tym, jakim był człowiekiem. – Mnie w dalszym ciągu motywuje do tego, aby wyznaczać sobie nowe cele, aby spełniać marzenia… – konstatuje na łamach portalu Wspinanie.pl jego brat.
Kowalski przez 2 miesiące walczył z górą w Karakorum, aż w końcu stanął na jej szczycie – w ten sposób on i jego koledzy przeszli do historii jako pierwsi, którzy zdobyli Broad Peak zimą. W drodze powrotnej rozdzielili się, Tomek z Maciejem Berbeką nigdy nie dotarli do bazy. W lipcu 2013 r., rozpoczęły się oszukiwania ciał alpinistów. Brat tego drugiego odnalazł Kowalskiego, którego pochował na grani poniżej Rocky Summit.
Źródło: Wspinanie.pl
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
