
Już za kilka dni dowiemy się kogo Prawo i Sprawiedliwość widzi jako ministrów przyszłego rządu. Jarosław Gowin typowany był na ministra obrony narodowej. Okazuje się jednak, że plany mogą ulec zmianie i zajmie się on edukacją lub polską nauką.
REKLAMA
Co nas czeka?
Jarosław Gowin wydawał się być jednym z najbardziej pewnych kandydatów do teki ministra obrony narodowej. Pisaliśmy o jego autorskiej wizji przyszłej polskiej armii i nowej formacji – Gwardii Narodowej. Sama Beata Szydło ogłosiła tę kandydaturę już na początku października, zanim jeszcze wybory się odbyły.
Jarosław Gowin wydawał się być jednym z najbardziej pewnych kandydatów do teki ministra obrony narodowej. Pisaliśmy o jego autorskiej wizji przyszłej polskiej armii i nowej formacji – Gwardii Narodowej. Sama Beata Szydło ogłosiła tę kandydaturę już na początku października, zanim jeszcze wybory się odbyły.
Okazuje się jednak, że w grę wchodzi też inny scenariusz. Podobno Jarosław Gowin rozważany jest jako minister edukacji lub nauki i szkolnictwa wyższego, jak podają „Fakty” TVN. Od razu pojawiły się pytania – czy to jednak Antoni Macierewicz stanie na czele MON? Przed wyborami mówił, że nie ma takiej ambicji.
Źródło: "Fakty" TVN
Napisz do autorki: katarzyna.milkowska@natemat.pl
