Od lewej: poseł Stanisław Piotrowicz i poseł Jarosław Kaczyński (PiS).
Od lewej: poseł Stanisław Piotrowicz i poseł Jarosław Kaczyński (PiS). fot. Franciszek Mazur / Agencja Gazeta

Albo rząd PiS wprowadzi w życie zalecenia Komisji Weneckiej, albo stosunki USA - Polska się ochłodzą - napisał "Wall Street Journal" w tekście, który przytaczaliśmy wczoraj w naTemat. Jednak wygląda na to, że Prawo i Sprawiedliwość się nie przejmuje. Skoro "WSJ" nie podał nazwisk, to – zdaniem PiS – znaczy, że nie ma się czym martwić.

REKLAMA
Adam Kwiatkowski, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, nie komentuje doniesień "Wall Street Journal":
Adam Kwiatkowski
szef gabinetu prezydenta

Byłbym bardziej zwolennikiem tego, żebyśmy odnosili się do artykułów, które bazują na wypowiedziach konkretnych polityków, pełniących konkretne funkcje z imienia i nazwiska, a nie z anonimowych źródeł. Czytaj więcej

Z kolei poseł Jacek Sasin (PiS) deklaruje, że nie wierzy w nacisk Departamentu Stanu na rząd PiS w sprawie zastosowania się do opinii Komisji Weneckiej, bo to według niego oznaczałoby, że USA nie traktują Polski po partnersku.
Jacek Sasin
poseł Prawa i Sprawiedliwości

Nie bardzo wyobrażam sobie, że Stany Zjednoczone które są naszym ważnym sojusznikiem, będą się jednak posuwały do takich działań, które mają niewiele wspólnego z partnerskimi relacjami. Czytaj więcej

Poseł wierzy za to, że ostatecznie opinia Komisji Weneckiej nie będzie tak krytyczna wobec rządu PiS, jak projekt. Jednak, zdaniem Sasina, niezależnie od ostatecznych zaleceń Komisji Weneckiej rząd PiS nie będzie musiał wprowadzić nic w życie, bo Polska jest suwerennym państwem. O wydanie opinii wystąpił do Komisji Weneckiej w grudniu 2015 r. sam rząd PiS.
Paweł Zalewski (PO), obawia się, że stanowisko rządu PiS doprowadzi do tego, że w Polsce nie powstaną stałe bazy NATO:
Z kolei Marek Sawicki (PSL) jest zdania, że rząd PiS celowo zdestabilizował Trybunał Konstytucyjny, przez co osłabił pozycję Polski w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych.
źródła: rmf24.pl, Twitter

Napisz do autorki: anna.dryjanska@natemat.pl