
Już po meczu z Irlandią Północną została okrzyknięta miss Euro 2016, co nie wszystkim przypadło do gustu. Wraz z kolejnym meczem polskiej reprezentacji krytycznych komentarzy tylko przybywało. Że nie jest ładna, że nienaturalna, że do Francji przyjechała, żeby się lansować. Apogeum nastąpiło po meczu ze Szwajcarią, gdy nie spodobały się spodnie, które miała na sobie. Dostało jej się za wulgaryzm, tandetę, a nawet bezczeszczenie polskiej flagi. Kim jest kobieta, o której w sieci ludzie piszą, że powinna zostać Miss Żenady?
"Polki nie powinny jej kopiować" – skwitowała właśnie specjalistka od mody Joanna Horodyńska. Inni celebryci też nie zostawiają na niej suchej nitki. "Tyle dziewczyn na stadionie mizdrzyło się, uśmiechało się, swój biust wystawiało, żeby zaistnieć. Może te zameczki zadziałały? Może sprowokowały fotoreporterów do tego, żeby ogłoszono ją nową miss Euro 2016?" – zastanawia się lekarz medycyny estetycznej gwiazd Krzysztof Gójdź.
"To nie jest moja Miss Euro i nie moja estetyka. Można być ubranym seksownie, ale nie wulgarnie i wyzywająco. Te zdjęcia obiegną cały świat, na których Polka pozwala bawić się suwakiem od spodni jakiemuś facetowi. Zestawieniu barw narodowych z taką tandetą - mówię NIE!" – napisał na FB Rafał Maślak. Były Mister Polska jest przekonany, że to nie jest dobry wizerunek Polski.
Szpilę wbija też Ewa Minge, która sama na własnej skórze przeżyła przecież, co to jest krytyka wyglądu. Na niej też nie zostawiano suchej nitki. Teraz pisze, że nie zgadza się na taką wizytówkę kraju za granicą: "Chce dziewczynka zaistnieć ? Bardzo proszę, ale zamiast flagi nazwisko i numer telefonu. Jak metka to metka .....made in Poland poproszę małymi literami lub w domyśle".
"Niestety nikt nie może zakazać tej pani oklejania się flagą narodową i innym polskimi symbolami.... Mam w sobie morze tolerancji pod warunkiem, że sytuacja nie dotyczy budowania wizerunku Polaków i Polski na świecie. Teraz jakaś panienka w ohydnych, tandetnych i jednoznacznych spodniach narysowała sobie flagę na brzuchu i okleiła biust orzełkiem z widocznym napisem jakiego jest pochodzenia. Kawalerów z boku ma na medal i stosownych do towaru, który oferuje ....." Czytaj więcej
Marta Barczok przyjechała z Wielkiej Brytanii, gdzie mieszka na co dzień wraz z mężem. Dawid Barczok jest bardzo dumny z żony, gdyż na swoim Facebooku zamieszcza praktycznie tylko jej zdjęcia. "My beautiful wife" – pisze. Oboje są zapalonymi kibicami, podobnie jak pracownicy polskiego sklepu na Wyspach o nazwie Delight-Wedlinka, którego logo Miss Euro nosi na koszulce. Co też nie umknęło złośliwym komentarzom.
To wszystko nastąpiło tak szybko, że nikt nie był w stanie nad tym zapanować. Jedna fota na jednym portalu, druga i się posypało. Teraz widzę siebie niemal wszędzie i bawię się czytając komentarze hejterów. Najlepszy był o tym, że to wszystko zostało ustawione. Przyjechałam z mężem na wakacje by sobie zrobić ustawioną zabawę, naprawdę pękam za śmiechu. A tak na poważnie to całkiem miła ta przygoda z Euro 2016. Czytaj więcej
napisz do autora:katarzyna.zuchowicz@natemat.pl
