
Paweł Machcewicz nazywa to "dążeniem do monopolu na historię". Dyrektor gdańskiego Muzeum II Wojny Światowej ma mocno na pieńku z PiS-em. Do 2014 roku był doradcą Donalda Tuska, co nowej władzy bardzo nie odpowiada. Prof. Machcewicz liczy się z tym, że lada dzień straci stanowisko.
Nie bronię stanowiska, bronię wartości. Mam nadzieję, że wystawa zostanie udostępniona w przyszłym miesiącu. Jeśli nie stracę stanowiska z dnia na dzień lub z nocy na noc, bo często decyzje ministra rozgrywały się nocą, to muzeum będzie pokazane publiczności i wtedy niech się rozpocznie prawdziwa debata.
