Reklama.
Burze oklasków i salwy śmiechu. Dzwonek marszałka uciszający opozycję wykrzykującą "Regulamin! Regulamin!", bo Jarosław Kaczyński mógł przemawiać dłużej niż ustalone 10 minut. No i parę naprawdę niezłych cytatów. Tak zapamiętamy tę debatę w sprawie wniosku o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło. Z tej debaty wybraliśmy 10 najlepszych, naszym zdaniem, cytatów.
Nie ta debata jest stratą czasu, ale te półtora roku, które Polska musiała przeżyć pod waszymi rządami. Jak mówił pan prezes – pod rządami panów z PiS.
To jest prawda – macie w Sejmie większość. Ale nie macie jej w Polsce, wśród Polaków. Polacy nie mogą już na was patrzeć, a przynajmniej większa ich część. (...) Polacy chcą Polski zdrowej psychicznie.
Rok temu zdiagnozowałem u was ciężką chorobę nienawiści. Po 12 miesiącach wnikliwej obserwacji stwierdzam, że stan pacjenta uległ znaczącemu pogorszeniu. Choroba nienawiści zatruwa wasze serca i umysły, a wy zatruwacie życie Polakom.
Polska nie będzie podzielonym narodem. Rzeczpospolita jest dla wszystkich, nie dla jednego człowieka, czy jednej partii, nawet takiej, która wygrywa wybory. (...)To demolowanie Polski się skończy za kilkanaście minut lub za dwa i pół roku. Ale to się skończy, obiecujemy to Polakom.
O co naprawdę chodzi? Chodzi o to – znakomicie to sformułowała pani Agnieszka Holland, skądinąd nieprzeciętny, nietuzinkowy reżyser, ale niestety nie pod każdym względem tak wybitna – żeby było tak, jak było kiedyś. Żeby było tak, jak było.
Nie krzyczcie, bo teraz będą dla Was najprzykrzejsze rzeczy! Nie bójcie się!
Młyn wymiaru sprawiedliwości jest powolny, ale będzie mielił.
Pana wystąpienie można określić dwoma słowami z psychologii: projekcja – czyli przypisywanie innym swoich zachowań, cech, impulsów, zamiast przyznać się do błędów, przypisuje pan te błędy innym; a drugie to ślepota poznawcza – nie dopuszcza pan do siebie treści niewygodnych, boi się pan prawdy, więc woli pan jej nie widzieć.
Jesteście rządem Pinokiów. Codziennie wydłużają wam się nosy. I zachowujecie się tak, jakbyście wszyscy byli wystrugani na jedną modłę. Kłamać rano, kłamać w dzień, kłamać wieczorem, a może ciemny lud to kupi. A na dole w pierwszym rzędzie siedzi wasz mistrz, Gepetto.
Pan mówi o obciachu? No to niech pan przeczyta wasz wniosek!
Polska nie jest brzydką panną na wydaniu, tylko dumnym suwerennym państwem.