Reklama.
Temat budzący ogromne kontrowersje, więc i dyskusja była pełna emocji. Skończyła się tak, że grupa uczestników rozmowy, która przedstawiała racje za tym, by Polska włączyła się do unijnego programu relokacji uchodźców, w proteście opuściła telewizyjne studio. Taki przebieg miał wczoraj wieczorem program "Studio Polska" w TVP Info.
– Usłyszałam o komunistycznych oddziałach dywersyjnych. A więc tak: z domu wyniosłam przesłanie miłości bliźniego, wyciąganie ręki do cierpiącego, do człowieka w potrzebie. I teraz na koniec: tym panom, którzy mnie cały czas obrażali, chcę powiedzieć, że wychowałam się w domu żołnierzy AK i obydwoje moi rodzice – to rzadkość, żeby tak się zdarzyło – walczyli w Powstaniu Warszawskim, obydwoje byli ranni. Oni by powiedzieli państwu: "hańba, wstydźcie się"...
– Ojciec też by pani tak powiedział...
– Niech pani nie tyka mojego ojca.
– Mitomanka!(...)
– Pani chce powiedzieć, dlaczego państwo wychodzą. Dajcie tej pani powiedzieć!
– Pani Szydło w obozie Auschwitz zrównała działania nazistowskich Niemiec, wysyłających Żydów do Auschwitz, z relokacją. To nieprawda. Jest mi przykro. Życzę miłego wieczoru...