Ale mocny spadek! Słuchaczy przy Trójce trzyma już chyba tylko Wojciech Mann

Aż o 1 punkt procentowy poszła w dół słuchalność Trójki w porównaniu z poprzednim rokiem w najnowszym badaniu słuchalności opracowanym przez portal wirtualnemedia.pl na podstawie badania Radio Track Millward Brown. Przed rokiem słuchalność stacji z ulicy Myśliwieckiej wynosiła 7,6 proc., obecnie jest to 6,6 proc. Trójkę wyprzedziła Eska (6,8 proc.), plasując się na 4. miejscu w tym zestawieniu. Na podium zaś pozostają niezmiennie RMF FM (24,6 proc.), Radio Zet (13,7 proc.) i Jedynka (8,4 proc.).

To badanie to niestety najbardziej miarodajny dowód, jak słuchacze reagują na zmiany "dobrej zmiany". Przez ostatni ponad rok z Polskiego Radia musiały odejść dziesiątki dziennikarzy, a słuchacze Trójki raz po raz alarmowali: "zarzynacie nasze radio!". I niejednokrotnie zaznaczali, że zostają przy swojej ukochanej stacji już właściwie tylko ze względu na Wojciecha Manna, który na antenie od czasu coś przemyci.

Nowy dyrektor Trójki, Wiktor Świetlik, władzę przy Myśliwieckiej objął w maju tego roku. A zatem ten potężny spadek słuchalności o 1 punkt procentowy to przede wszystkim już jego dzieło. To on przywrócił na antenie audycję Wojciecha Cejrowskiego – no i jest efekt. Czy będzie lepiej? Można wątpić, bo wprowadzona od września ramówka Trójki budzi ogromne kontrowersje: z anteny spadła m.in. kultowa "Trzecia Strona Księżyca".