Reklama.
Były polityk PO sympatyzujący później z PiS-em domagał się przed sądem kwoty pół miliona złotych. Jego żona mówiła, że to i tak za mało – przekonywała, że należy się nawet milion. Skończyło się na kwocie o wiele niższej. Jan Rokita, zgodnie z wyrokiem krakowskiego Sądu Okręgowego, ma otrzymać 120 tys. zł za krzywdy doznane w stanie wojennym.