
Szczyt K2 obrósł legendą wśród himalaistów i nie tylko, bo słynie z niesłychanie trudnych do pokonania odcinków. Największym wyzwaniem jest "Czarna Piramida" – lodowata skała, z którą nie poradziło sobie już wielu himalaistów. Teraz z tym miejscem zmierzą się m.in. Adam Bielecki i Denis Urubko.
REKLAMA
K2 jest uważane za najtrudniejszy ośmiotysięcznik do zdobycia. Wejście na szczyt jest utrudnione przez gorszą niż na Evereście pogodę. Ponadto są tam też dwie trudne technicznie sekcje – "Komin House'a" i "Czarna Piramida". Następnie na wspinaczy czeka żleb "Bottleneck" ("Szyjka od butelki").
Dlaczego "Czarna Piramida" na K2 jest taka kłopotliwa? Wyzwaniem jest około 400 m lodowatej skały, która jest nachylona pod kątem 60 stopni. "Czarna Piramida" znajduje się na wysokości ponad 7 tysięcy metrów, a poniżej – na wysokości ok. 6500 metrów – jest wspomniany "Komin House'a".
Ryzykowna wyprawa
Wyprawa na K2 jest ogromnym i ryzykownym wyzwaniem. Przypomnijmy, że 7 lutego za sprawą spadającego kamienia, obrażeń głowy doznał Adam Bielecki.
Wyprawa na K2 jest ogromnym i ryzykownym wyzwaniem. Przypomnijmy, że 7 lutego za sprawą spadającego kamienia, obrażeń głowy doznał Adam Bielecki.
Pamiętajmy jednak, że w komentowanej przez media wyprawie nie biorą udziału tylko Bielecki i Urubko. – Chciałbym tylko zauważyć, że wyprawa nie składa się tylko z Denisa i Adama... Wszystkie media mówią tylko, gdzie jest Adam, gdzie jest Denis, a wyprawa liczy więcej osób i ludzie pracują w ścianie – zaznaczył w rozmowie z RMF FM kierownik wyprawy Krzysztof Wielicki.
Denis Urubko i Adam Bielecki znajdują się najwyżej, zaś pod nimi są dwa zespoły, które tworzą Artur Małek i Marek Chmielarski oraz Janusz Gołąb i Maciej Bedrejczuk.
