
"Proponuję, abyśmy utworzyli obywatelską listę podłości i hańby. I wpisywali na nią, wraz z dokumentacją uzasadniającą taki wpis, tych wszystkich, którzy w swej podłości przekraczają wszelkie granice" – proponuje były szef Polskiego Radia. Kto na nią trafi? Przede wszystkim ci, których śmieszą żarty o Smoleńsku. Wytypowano już też kilka nazwisk. Pierwsi na liście są Krystyna Janda i Tomasz Lis.
Jak spotykam takie obrzydlistwa medialne zastanawiam się, ile człowiek może wytrzymać? Ile mogą wytrzymać rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej atakowane dzień po dniu w telewizjach, radiach i gazetach rechotem ludzi publicznych, niby kulturalnych (jak choćby aktorka Janda), nad trumnami pasażerów prezydenckiego lotu?! Ha, ha, ha, szkoda, że wszystkie pisiory nie poleciały???!!! CZYTAJ WIĘCEJ
Szczególnie mocno obrywa się od Krzysztofa Czabańskiego Krystynie Jandzie. Aktorka podczas opolskiego kabaretonu wystąpiła w widowisku Stanisława Tyma, gdzie nie brakowało żartów nawiązujących do atmosfery panującej wokół katastrofy smoleńskiej. – Każdemu ma się prawo nie podobać, każdy ma prawo do swojego zdania i swojego odbioru tego występu – mówiła aktorka naTemat, gdy kabaretem z jej udziałem oburzyła się Marta Kaczyńska. – Nie czuję się z tym źle. Uważam, że wszystko było w ramach akceptowalnych granic – tłumaczyła Janda.
