Reklama.
Reklama.
Reklama.
Mundial 2018 w Rosji. Kiedy obędzie się wielki finał?
Już niebawem dwie najlepsze drużyny mistrzostw świata w Rosji powalczą o najcenniejsze trofeum w piłce nożnej. Kiedy i o której godzinie będzie można obejrzeć finał mundialu?
Reklama.
Poznaliśmy już pierwszego finalistę MŚ w Rosji. We wtorek 10 lipca Francja pokonała 1:0 Belgię i po raz trzeci w swojej historii awansowała do ostatniej fazy największego piłkarskiego turnieju na świecie. W środę z kolei został wyłoniony jej rywal z pary Chorwacja-Anglia. Lepsi okazali się zawodnicy z Bałkanów, którzy po dogrywce pokonali Anglików 2:1.
Finał turnieju zostanie rozegrany w niedzielę 15 lipca. Początek o godzinie 17:00, ale już godzinę wcześniej będzie można oglądać ceremonię zamknięcia imprezy.
Drużyny powalczą o zwycięstwo na stadionie Łużniki w Moskwie. Mecz będzie można śledzić na kanałach TVP1 i TVP Sport, ale do wyboru jest też opcja internetowa, czyli darmowy stream online na stronie sport.tvp.pl.
Ostatni zwycięzca
Przypomnijmy, że poprzednie mistrzostwa świata odbyły się w Brazylii w 2014 roku. Wtedy w finale Niemcy w doliczonym czasie gry pokonali 1:0 Argentynę. Obu drużynom na tegorocznym mundialu nie poszło najlepiej – "Die Mannschaft" odpadli w fazie grupowej, zaś Argentyna uległa Francji po niesamowitym spotkaniu w 1/8 finału.
Przypomnijmy, że poprzednie mistrzostwa świata odbyły się w Brazylii w 2014 roku. Wtedy w finale Niemcy w doliczonym czasie gry pokonali 1:0 Argentynę. Obu drużynom na tegorocznym mundialu nie poszło najlepiej – "Die Mannschaft" odpadli w fazie grupowej, zaś Argentyna uległa Francji po niesamowitym spotkaniu w 1/8 finału.
Biało-czerwoni
Również Polskiej reprezentacji nie poszło na mundialu, mówiąc delikatniej, najlepiej. Dwa pierwsze mecze, czyli potyczki z Senegalem i Kolumbią przegraliśmy, co zamknęło szansę na wyjście z grupy. Wygrany mecz o honor z Japonią 1:0 niewiele tu zmienił. Z powodu słabego wyniku Adam Nawałka przestał być trenerem biało-czerwonych.
Również Polskiej reprezentacji nie poszło na mundialu, mówiąc delikatniej, najlepiej. Dwa pierwsze mecze, czyli potyczki z Senegalem i Kolumbią przegraliśmy, co zamknęło szansę na wyjście z grupy. Wygrany mecz o honor z Japonią 1:0 niewiele tu zmienił. Z powodu słabego wyniku Adam Nawałka przestał być trenerem biało-czerwonych.
Reklama.