Robert Biedroń wyjaśniał w Radiu Zet, dlaczego nie widzi możliwości sojuszu z Koalicją Obywatelską.
Robert Biedroń wyjaśniał w Radiu Zet, dlaczego nie widzi możliwości sojuszu z Koalicją Obywatelską. Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
Reklama.
Robert Biedroń od dłuższego czasu z jednej strony deklarował, że chce ubiegać się o reelekcję w Słupsku, z drugiej nie ukrywał, iż poważnie myśli o powrocie do polityki krajowej. Już rok temu w rozmowie z naTemat przyznawał, iż nie wierzy w to, iż tylko wtedy, gdy przeciwnicy PiS zewrą szyki, jest szansa na zmianę na politycznej scenie.
– Nie można wmawiać ludziom, że tylko zjednoczona opozycja może obalić Kaczyńskiego. Tylko zjednoczone społeczeństwo jest w stanie obalić Kaczyńskiego! – mówił nam Biedroń przed rokiem i przyznawał, że czas do wyborów parlamentarnych należy poświęcić na budowanie nowych, oddolnych struktur.
Teraz zaczął ten proces, odwiedzając kolejne miasta i zbierając opinie, z których ma być zbudowany program jego projektu. W rozmowie w Radiu Zet wyjaśnił zaś, dlaczego nie uznał, iż ten projekt należy tworzyć razem z Koalicją Obywatelską. – To jest wielkie oszustwo – wypalił.
Robert Biedroń

To jest wielkie oszustwo, bo Polacy już powiedzieli, że nie chcą Platformy Obywatelskiej w takiej formule. Jeżeli Platforma tego nie zrozumie, a nie zrozumie, bo przez trzy lata ich sondaże ani drgną, to nic z tego nie będzie.

Zdaniem Biedronia na weekendowej konwencji Koalicji Obywatelskiej, na której oficjalnie do sojuszu przystąpiła Barbara Nowacka, "zabrakło energii, entuzjazmu, pozytywnego programu i myślenia o samorządzie". – Ja słyszę ciągle tylko warczenie polityków – stwierdził prezydent Słupska, przyznając, iż owo "warczenie" słychać z obu stron.
W gronie ekspertów Roberta Biedronia jest m.in. socjolog dr hab. Maciej Gdula, który rok temu badał tajemnicę sukcesu PiS.
W rozmowie z naTemat przyznawał wtedy, jaki wniosek z tych badań płynie dla opozycji: "Najważniejszy jest taki, że jeśli ktoś chce pokonać PiS, to nie może myśleć w kategoriach powrotu do tego, co było".
źródło: radiozet.pl