W czerwonych strefach obowiązuje nakaz zamykania barów i innych lokali gastronomicznych po godz. 22. Rząd zastanawia się, czy nie wprowadzić takich zasad na terenie całego kraju – dowiedziało się RMF FM.
Jak czytamy na portalu RMF 24, wprowadzenie takiego obostrzenia miałoby zamknąć furtkę do łamania prawa. Teoretycznie zakazana jest bowiem działalność klubów i dyskotek. Teoretycznie, bo w praktyce tego typu miejsca działają – w ciągu dnia najczęściej jako bary. A wieczorami zamieniają się w normalne kluby.
Już od jakiegoś czasu takie obostrzenie funkcjonuje, tyle że jedynie w czerwonych strefach. RMF FM informuje, że teraz miałoby zostać wprowadzone w całym kraju. Po godz. 22 jedyną opcją byłoby zamówienie jedzenia na wynos.