Rosja chce uzyskać dostęp do zapisu rozmowy między Lechem a Jarosławem Kaczyńskim, do której doszło na pokładzie samolotu Tu-154M. Tamtejsza Prokuratura Generalna wystąpiła w tej sprawie do polskiego Ministerstwa Sprawiedliwości.
Rzecznik prokuratury przekazał, że strona rosyjska występuje o "fonogram i stenogram rozmowy telefonicznej". Chodzi o rozmowę, Lecha Kaczyńskiego z Jarosławem Kaczyńskim, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku na pokładzie samolotu lecącego do Smoleńska. Zapis rozmowy ma "wymagać oceny rosyjskich organów śledczych". Agencja informacyjna TASS uściśla, że materiały są potrzebne w sprawie karnej dotyczącej katastrofy.