
Nie jedz słodyczy, pobiegaj, jedz pięć posiłków dziennie, ćwicz z obciążeniem, to szybciej schudniesz – takie i inne rady co i rusz słyszą osoby z nadwagą. Zawstydzani ze względu na rozmiar często wolą zacząć odchudzać się samodzielnie, z dala od wścibskich spojrzeń. Tyle że w tym przypadku "turbo wyzwania bikini" i "detoksy sokowe" prędzej zaszkodzą niż pomogą.
Nie musisz jeść pięciu posiłków dziennie, ale zapomnij o diecie 1000 kalorii
Diety "1000 kalorii" nie mają szans odżywić organizmu, co skutkuje między innymi sennością i przemęczeniem. To sygnały, że metabolizm zaczyna spowalniać, co jest ostatnią rzeczą, o którą chodzi w diecie. Po tak restrykcyjnych ograniczeniach często zaczyna się "tyć od powietrza". Zgubione w ten sposób kilogramy niemal zawsze wracają.
Po pierwsze: nie biegaj!
Bieganie bez konsultacji z trenerem w przypadku osoby, która nigdy nie biegała, a dodatkowo ma nadwagę lub jest otyła, jest najgorszym z możliwych pomysłów, bo bardzo mocno obciąża stawy.Bez diety, bez jadłospisu, nie na pudełkach
Dietetyczka dr Hanna Stolińska odradza też korzystanie z gotowych jadłospisów wyszperanych w sieci. Pomijając już, że tego typu diety planuje się indywidualnie pod konkretną osobę, zdrowe nawyki żywieniowe, które prowadzą do wyjścia z nadwagi czy otyłości, buduje się miesiącami.Turbo-interwał-super-spalanie workout? Lepiej nie
– Dużą popularnością na YouTubie cieszą się treningi, które obiecują "wycisk", albo spalenie określonej liczby kalorii, ale nie tędy droga. Nie powinno się od nich zaczynać, nawet jeśli ktoś ma prawidłową wagę, ale nigdy regularnie nie trenował. Można się zniechęcić, ale przede wszystkim – zrobić sobie krzywdę. Dodatkowo osoba z nadwagą lub otyłością musi pamiętać, że niejako "nosi" na sobie dodatkowe obciążenie. To tak jak gdyby wykonywała ćwiczenia z ciężarami, a ostre interwały z ciężarami są bardzo wymagające i trudne nawet dla profesjonalnych zawodników sportów siłowych – mówi Gauer.Bez restrykcji
– Wiele osób chce się odchudzać wyrzucając z jadłospisu całe grupy produktów – najczęściej węglowodany albo tłuszcze, o których wiadomo, że są wysokokaloryczne. Tyle że są niezbędne do funkcjonowania organizmu. Taka dieta będzie przede wszystkim niezdrowa i to nawet, jeśli jednocześnie zaczniemy jeść np. więcej warzyw. Poza tym jest też nieskuteczna - mało kto będzie w stanie na niej wytrzymać, a nawet jeśli, to takie restrykcje kończą się przeważnie odwrotnie niż chcieliśmy, bo organizm będzie domagał się niezbędnych składników odżywczych i w końcu rzucimy się na jedzenie – wyjaśnia dr Hanna Stolińska.Nie musisz ćwiczyć tyle co "pani z ekranu"
– Bardziej od tego, ile powtórzeń danego ćwiczenia się wykona, liczy się to, na ile poprawnie zostanie ono wykonane. Gdy dochodzi się do etapu "machania nogą mniej więcej tak jak na filmie, ale ledwo", to znak, że mięśnie są zbyt zmęczone i lepiej chwilę odpocząć i poczekać na następne ćwiczenie – tłumaczy trener gwiazd Tadeusz Gauer.Ludzie często mają potrzebę, żeby od razu zobaczyć postępy, bo to ich najzwyczajniej w świecie motywuje. Żeby zaspokoić tę potrzebę, a jednocześnie się nie nadwerężyć, polecam po prostu zapamiętywać, ile powtórzeń danego ćwiczenia robiło się na poprzednim treningu i robić o jedno więcej – to nie zaszkodzi a doda nam motywacji.
