
Pożyczam, bo inwestuję w moją radość
Z czasem zarabia coraz więcej i na coraz więcej ją stać. Z czasem, mimo że zarabia już całkiem nieźle, jej potrzeby przerastają konto w banku. – Zaczęłam sobie odbijać tamte lata: jak mnie coś zainteresuje, chcę to mieć. Natychmiast – wyjaśnia. – Większość rzeczy, które kupuję, traktuję jak inwestycję w dobry humor. Mam kartę kredytową z limitem 10 tys. zł i robię na niej ruch. Dzięki temu jestem dla banku wiarygodna i mimo śmieciówki mam już całkiem wysoką zdolność kredytową – śmieje się.Młodzi z Warszawy zadłużają się najczęściej
"Z najnowszego badani Krajowego Rejestru Długów przeprowadzonego na prośbę Business Insider Polska wynika, że najwyższe średnie zadłużenie w Polsce mają mieszkańcy Mazowsza – 22,3 tys. zł. Na drugim miejscu plasuje się Małopolska (20,2 tys. zł). Najmniej zadłużeni są średnio konsumenci z Lubuskiego (17,4 tys. zł). W sumie na koniec lipca 2020 roku długi Polaków sięgały łącznie blisko 48 mld zł."