Barbara Kurdej-Szatan ponosi surowe konsekwencje publikacji swojego wpisu o Straży Granicznej. Aktorka straciła rolę w serialu TVP. Tymczasem jeden z tabloidów donosi, że niebawem ma też zniknąć z reklam sieci Play.
Barbara Kurdej-Szatan obrywa za post o strażnikach granicznych. Fot. TRICOLORS/EAST NEWS
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.
Napisz do mnie:
weronika.tomaszewska@natemat.pl
Kurdej-Szatan ponosi konsekwencje wpisu o strażnikach granicznych
5 listopada Barbara Kurdej-Szatan za pośrednictwem swojego Instagrama dodała wpis po obejrzeniu filmiku, na którym widać, jak funkcjonariusze zachowują się w stosunku do migrantów.
"Maszyny bez serca, bez mózgu, bez niczego!", "Maszyny ślepo wykonujące rozkazy!!!", "mordercy!", "trzęsę się i ryczę", "rząd, który zezwala na śmierć kobiet, zamiast ich ratunek" – pisała aktorka, uzupełniając te stwierdzenia wieloma wulgaryzmami.
Ta wypowiedź wywołała potężną reakcję opinii publicznej. Choć artystka ostatecznie usunęła post i przeprosiła za formę przekazu, to nie udało jej się uniknąć poważnych konsekwencji.
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, 8 listopada 2021 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła dochodzenie w sprawie znieważenia funkcjonariuszy SG przez Barbarę Kurdej-Szatan.
Niedługo później prezes TVP Jacek Kurski ogłosił, że aktorka nie będzie już grała w "M jak miłość". Wcześniej sieć Play, z którą kobieta od lat współpracuje, ustosunkowała się do tej sprawy. Operator wydał komunikat, w którym podkreślił, że odcina się od jej "osobistych poglądów".
Potem pojawiło się kolejne oświadczenie Play, w którym podano, że współpraca z Kudej-Szatan przebiega jak do tej pory. Teraz serwis "Pudelek" donosi, że sieć ostatecznie nie przedłużyła umowy z gwiazdą.
"Play nie przedłuży kontraktu z Kurdej-Szatan. Czekają po prostu, aż skończy się ten, który teraz obowiązuje. W branży mówi się też, że w przyszłym roku nową kampanię będzie realizowała inna agencja reklamowa niż do tej pory" – cytuje swojego informatora portal.
"Agencje już składają Playowi oferty i propozycje jej odświeżenia. W nowej kampanii nie będzie już celebrytów typu Kurdej-Szatan czy Wojewódzki, postawią bardziej na prestiż, aktorów w stylu Gajosa i Fronczewskiego. Mają dosyć tego zamieszania i awantur, listów protestacyjnych od klientów, które otrzymują i które blokują im skrzynki" – dodał.
Jeden z pracowników Play potwierdził "Pudelkowi", że marka wycofuje materiały z Barbarą Kurdej-Szatan. "W dniu dzisiejszym wszyscy handlowcy sieci Play otrzymali informację o wycofaniu materiałów reklamowych i marketingowych z Panią Kurdej-Szatan. Zmiana ta następuje od grudnia bieżącego roku" – czytamy na stronie.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
