• "Batman" zarobił na całym świecie 759 milionów dolarów
• Film wciąż jest grany na ekranach niektórych kin i jest hitem na platformie HBO Max
• Warner Bros. oficjalnie potwierdziło powstanie kontynuacji. Za kamerą znów stanie Matt Reeves, a w Mrocznego Rycerza ponownie wcieli się Robert Pattinson

"Batman" wciąż na ekranach kin

Chociaż "Batman" miał już premierę 4 marca, wciąż jeszcze gości na ekranach niektórych kin. Film w reżyserii Matta Reevesa zadebiutował także 18 kwietnia na platformie HBO Max, gdzie również cieszy się sporym powodzeniem.

Niemal 3-godzinne widowisko przypadło do gustu zarówno widzom, jak i krytykom. Na polski portalu Filmweb od tych pierwszych uzyskało średnią ocen na poziomie 7,5, a od drugich 7,6. Z kolei na anglojęzycznym agregatorze ocen Rotten Tomatoes "Batman" od krytyków uzyskał 85 proc. pozytywnych opinii, a od publiczności 87 proc.

W człowieka-nietoperza wcielił się Robert Pattinson, który swoimi rolami już dawno odciął się od wizerunku wampira ze "Zmierzchu". W pozostałych rolach mogliśmy zobaczyć Zoë Kravitz ("Wielkie kłamstewka"), Jeffreya Wrighta ("Westworld"), Colina Farrella ("Na wodach północy"), Paula Dano ("Aż poleje się krew") oraz Johna Turturro ("Barton Fink").

Film osiągnął ogromnym sukces kasowy, zarabiając na świecie łącznie 759 mln dolarów. Budżet "Batmana" opiewał na kwotę 200 mln dolarów, więc zyski przekroczyły go niemal czterokrotnie.

"Jedni mieli ogromne oczekiwania, a inni kręcili nosem na kolejny film o zamaskowanym mścicielu z Gotham. Zawiedzeni nie będą ani ci pierwsi, ani drudzy. 'Batman' Matta Reevesa to klimatyczna uczta dla fanów mrocznego kina noir i kryminalnych zagadek podlanych mafijnym sosem. Siłą tego naturalistycznego, posępnego filmu jest jednak Robert Pattinson jako Batman. Takiego Batmana jeszcze nie widzieliście, ale nie wszyscy będą zadowoleni" – pisała w swojej recenzji "Batmana" w naTemat Ola Gersz.

Warner Bros.: "Batman 2" powstanie

Zakończenie filmu Matta Reevesa sugerowało, że powstanie kontynuacji nie jest wcale wykluczone, co zrobiło nadzieję wielu widzom zachwyconym najnowszą interpretacją postaci człowieka-nietoperza. I jak się okazało, wcale niepłonną.

Jak podaje portal Deadline, Warner Bros. na CinemaConie potwierdziło powstanie filmu "Batman 2". Przedstawiciele wytwórni zdradzili, że za kamerą znów stanie Reeves, a w roli Mrocznego Rycerza ponownie zobaczymy Pattinsona. Nie wyjawili jednak fabuły ani tego, kiedy można spodziewać się premiery filmu. Może Cię zainteresować również:

• To nie jest nowy "Gladiator". "Wiking" to epickie widowisko, ale nie dla każdego
• Depp gorzko o Disneyu i produkcji "Piratów z Karaibów". "Nagle zostałem uznany winnym"
• W końcu! "Avatar 2" coraz bliżej – poznaliśmy polski tytuł widowiska Jamesa Camerona
• Tylu penisów nie było nawet w "Euforii". "Minx" to jednak coś więcej niż przegląd genitaliów