Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

• Dawno niewidziany publicznie Sergiej Szojgu pojawił się w poniedziałek na paradzie w Moskwie z okazji Dnia Zwycięstwa
• Minister obrony Federacji Rosyjskiej przejechał przez Plac Czerwony obok salutujących żołnierzy w otwartym samochodzie
• Rosyjski biznesmen Leonid Niewzlin napisał niedawno w mediach społecznościowych, że Szojgu "wypadł z gry", a "jeśli przeżyje, może zostać osobą z niepełnosprawnościami"

W poniedziałek na Placu Czerwonym w Moskwie odbyła się uroczysta defilada z okazji Dnia Zwycięstwa. Miała ona pokazać potęgę militarną Rosji. Na paradzie pojawił się także dawno niewidziany publicznie Siergiej Szojgu, minister obrony Federacji Rosyjskiej.

Szojgu się odnalazł. Na paradzie stał blisko Putina

Defilada na Placu Czerwonym była przygotowywana od wielu tygodni. Kilka razy o jej ogromnej skali przypominał też cytowany przez rosyjskie media Siergiej Szojgu. W sieci pojawiają się nagrania z Moskwy, na których w trakcie parady Władimir Putin rozmawia ze swoim ministrem obrony.

Podczas defilady mężczyźni szli blisko siebie. Zdaniem komentatorów wszystko wyglądało na perfekcyjnie zaplanowane i wyreżyserowane. Szojgu przez chwilę był także na świeczniku – przejeżdżał obok salutujących żołnierzy w otwartym samochodzie.

Dodajmy, że podczas uroczystości – z wyjątkiem ministra obrony Siergieja Szojgu, który odbierał meldunek od dowodzącego defiladą dowódcy wojsk lądowych – nie pokazano żadnego ważnego rosyjskiego wojskowego. Nie było też innych ważnych rosyjskich polityków, w tym szefa dyplomacji Sergieja Ławrowa.

Gdzie był Szojgu?

Przypomnijmy, że w mediach pojawiły się liczne doniesienia o złym stanie zdrowia rosyjskiego ministra obrony. Rosyjski biznesmen Leonid Niewzlin napisał w połowie kwietnia w mediach społecznościowych, że Szojgu "wypadł z gry", a "jeśli przeżyje, może zostać osobą z niepełnosprawnościami".

Moskwa konsekwentnie publikowała jednak komunikaty, które miały udowadniać, że Szojgu jest w pełni sił i wypełnia swoje obowiązki. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow również zaprzeczył, by minister obrony miał mierzyć się z problemami kardiologicznymi. Jak wyjaśnił, Szojgu "ma wiele obaw" dotyczących inwazji Rosji na Ukrainę.

Czytaj także: Zastanawiające informacje o Szojgu. Szef MON Rosji miał zniknąć, w tle "kłopoty sercowe"

W drugiej połowie marca doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko informował z kolei, że szef rosyjskiego MON miał atak serca i to dlatego przez długi czas nie występował publicznie. W tym samym miesiącu rosyjski resort opublikował nagranie z uczestnictwa Siergieja Szojgu w telekonferencji z kierownictwem sił zbrojnych.

Pod koniec kwietnia z kolei Szojgu zameldował podczas spotkania z Putinem na Kremlu, że "Mariupol został wyzwolony". Prokremlowskim mediom umożliwiono nagranie i opublikowanie fragmentu tej rozmowy.