"Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore'a" nie tak dawno miały swoją premierę w kinie, a już niebawem zadebiutują na platformie HBO Max. Wiadomo, kiedy obejrzymy tam nowe przygody magizoologa Newta Scamandera.
"Tajemnice Dumbledore'a" to kontynuacja serii "Fantastyczne zwierzęta" stworzonej przez autorkę książek o Harrym Potterze - J.K. Rowling. Trzecia część sagi o magizoologu Newcie Scamanderze zamienia się w przepychankę między dawnymi kochankami, czyli Albusem Dumbledorem i Gellertem Grindelwaldem. Rolę pierwszego z nich odgrywa Jude Law, zaś drugiego Mads Mikkelsen, który zajął miejsce Johnny'ego Deppa po skandalu wokół jego sądowej batalii z Amber Heard.
"Deppa ratowała charakteryzacja, natomiast Mikkelsen nie potrzebuje białych nażelowanych włosów oraz jaskrawych soczewek, aby pokazać odbiorcom psychopatyczną stronę swojej postaci. W duecie z Judem Lawem czuć niewysłowione napięcie, podsycane raz po raz manipulatorskimi uśmieszkami duńskiego aktora i jego gwałtownymi ruchami, wskazującymi na to, że mamy do czynienia z prawdziwym potworem" – czytamy w recenzji filmu dla naTemat.
"Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore'a" trafiły na duży ekran 7 kwietnia, a w tym miesiącu - konkretnie 30 maja - wylądują na platformie HBO Max. Dlaczego tak szybko? Otóż wytwórnia Warner Bros., która odpowiada za produkcję filmów na podstawie prozy Rowling, współpracuje ściśle z amerykańskim serwisem streamingowym. Wcześniej zaledwie miesiąc po premierach kinowych w ofercie HBO Max ukazały się m.in. "Diuna" Denisa Villeneuve oraz "Batman" Matta Reevesa.
Tuż po wyjściu "Tajemnic Dumbledore'a" w sieci pojawiły się nieoficjalne wieści dotyczące tego, że serii grozi anulowanie. Plany wytwórni zakładały, że "Fantastyczne zwierzęta" otrzymają jeszcze dwie części.
Niestety według amerykańskiego Box Office'u wyniki weekend otwarcia dla serii osadzonej w świecie Harry'ego Pottera nie napawają optymizmem. Film zarobił w pierwszych kilku dniach około 43 mln dolarów, czyli najmniej ze wszystkich produkcji opartych na twórczości autorki książek o "chłopcu, który przeżył".
Chinom nie jest po drodze z prawami osób LGBTQ+. Jak czytamy na portalu Empire, Warner Bros. wyraził zgodę na zastosowanie cenzury w przypadku dwóch kwestii, które padają z ust Dumbledore'a w "Fantastycznych zwierzętach: Tajemnicach Dumbledore'a". Chodzi o zdanie "byłem w tobie zakochany" wypowiedziane w kierunku Grindelwalda, oraz słowa "Gellert i ja zakochaliśmy się w lecie".