Rada Praw Człowieka ONZ podjęła decyzję o wszczęciu oficjalnego śledztwa w sprawie zbrodni Władimira Putina. Zbadane zostaną między innymi ludobójstwa, których Rosjanie dopuścili się w Ukrainie. Jeszcze wcześniej Moskwa została zawieszona w prawach członka RPCONZ.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Rosja doczekała się oficjalnego śledztwa w sprawie ludobójstw dokonywanych w Ukrainie. Po zebraniu materiałów dowodowych Rada Praw Człowieka ONZ zgodziła się na zbadanie sprawy
Wniosek przeszedł miażdżącą większością głosów. 33 dyplomatów zagłosowało za, a 12 członków zgromadzenia wstrzymało się od głosu. Przeciw były Chiny i Erytrea
– Skala bezprawnych zabójstw, w tym ślady zbiorowych egzekucji na terenach na północ od Kijowa, jest porażająca – powiedziała komisarz Michelle Bachelet, cytowana przez "The Washington Post"
ONZ wszczyna śledztwo ws. Putina. Zbadają ludobójstwa w Ukrainie
"Rada Praw Człowieka głosowała za wzmożeniem kontroli pogarszającej się sytuacji w zakresie praw człowieka w Ukrainie wynikającej z rosyjskiej agresji, szczególnie biorąc pod uwagę wydarzenia w Mariupolu i kilku innych miastach" – przekazała Rada Praw Człowieka ONZ.
Jak donosi "The Washington Post", dowody na "setki zabójstw" zebrał specjalny zespół Michelle Bachelet – Wysokiej Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka. Obecnie nadal trwa weryfikowanie zarzutów.
– Skala bezprawnych zabójstw, w tym ślady zbiorowych egzekucji na terenach na północ od Kijowa, jest porażająca. Te zabójstwa cywilów często wydawały się celowe, dokonywane przez snajperów i żołnierzy – powiedziała. Teraz prace będą się odbywały przy oficjalnym wsparciu RPCONZ.
Jak pisaliśmy w naTemat, na początku kwietnia Zgromadzenie Ogólne ONZ przegłosowało zawieszenie Rosji w prawach członka Rady Praw Człowieka. Aż 93 dyplomatów poparło wniosek ambasadorki USA Linda Thomas-Greenfield.
– Mogłoby się wydawać, że powinniśmy nazwać ją Titanic, zamiast Rady Praw Człowieka – powiedział wówczas przedstawiciel Ukrainy Siergiej Kyslyca. Miejsce Rosji w Radzie Praw Człowieka zajęły Czechy, które poparły wniosek o wszczęcie śledztwa.
– Rozstrzeliwali ludzi na ulicach. Nawet nie pytali. Ludzie wychodzili szukać wody, jedzenia i ginęli – powiedział – Jeden z oficerów powiedział, że trudno jest prowadzić rozminowanie. Miny schowano przy ciałach, przy drzwiach od mieszkań tak, żeby wybuchały od razu po ich otwarciu – dodał.