George Soros wskazuje, jak pokonać Władimira Putina. "To jedyny sposób na ocalenie cywilizacji"
Michał Koprowski
25 maja 2022, 11:50·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 25 maja 2022, 11:50
George Soros ostrzegł, że agresja Rosji na Ukrainę może być początkiem trzeciej wojny światowej. – Najlepszym i być może jedynym sposobem na ocalenie cywilizacji jest pokonanie Putina tak szybko jak to możliwe – podkreślił amerykański finansista podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.
W szwajcarskim mieście Davos trwa Światowe Forum Ekonomiczne
Amerykański finansista George Soros wskazał podczas wydarzenia, że prawdopodobnie jedynym sposobem na ocalenie cywilizacji jest pokonanie prezydenta Rosji
Podkreślił również, że Putinowi nie można ufać, a Unia Europejska powinna zrozumieć możliwe działania Rosji
"Pokonanie Putina to jedyny sposób na ocalenie cywilizacji"
– Najlepszym i być może jedynym sposobem na ocalenie cywilizacji jest pokonanie Putina tak szybko jak to możliwe – powiedział George Soros podczas Światowego Forum Ekonomicznego. Amerykański finansista ocenił, że prezydent Rosji już wyciągnął wnioski i zrozumiał, że inwazja na Ukrainę była błędem.
Ponadto, Soros twierdzi, że Władimir Putin będzie starał się o rozejm. – Ale rozejm jest nieosiągalny, ponieważ nie można mu ufać. Im słabszy jest Putin, tym bardziej jest nieprzewidywalny – wskazał oraz ostrzegł Unię Europejską, że rosyjski przywódca może przerwać dostawy gazu "gdy będzie to naprawdę bolesne".
Reuters podaje, że wojnę w Ukrainiefinansista uznał za część większego konfliktu, który toczy się między otwartymi społeczeństwami a państwami zamkniętymi, do których należą Rosja oraz Chiny. – Represyjne reżimy rosną teraz w siłę, a społeczeństwa otwarte są atakowane. Dziś Chiny i Rosja stanowią największe zagrożenie dla otwartego społeczeństwa – stwierdził Soros.
Moskiewskie elity przeciwko Putinowi
Niezależny portal Meduza dotarł do źródeł "blisko Kremla", które przekazały, że osoby powiązane z rosyjskim rządem wprawdzie nie przygotowują zamachu stanu, ale rozpoczęły już planować "przyszłość po Putinie".
Dziennikarze Meduzy ocenili, że w ciągu ostatnich miesięcy nastroje u rosyjskich elit bardzo dynamicznie się zmieniały. Na początku marca oficjele nie wiedzieli, jak powinni postępować w obliczu nałożonych sankcji. Natomiast, aktualnie ma wśród nich panować powszechne niezadowolenie.
– Zadowolonych z Putina prawdopodobnie nie ma już wcale. Przedsiębiorcy i wielu członków rządu jest niezadowolonych z faktu, że prezydent rozpoczął wojnę, nie myśląc o skali sankcji – z takimi sankcjami nie da się dobrze żyć – opisało dla portalu źródło bliskie rosyjskiemu rządowi.
Potencjalni następcy Putina
W wyniku niezadowolenia na Kremlu mają pojawiać się sugestie na temat przyszłości bez Władimira Putina w roli prezydenta. – Nie chodzi o obalenie go w tym momencie i przygotowanie spisku. Ale istnieje zrozumienie lub życzenie, że w dającej się przewidzieć przyszłości nie będzie on zarządzał państwem – wyjaśniła osoba "blisko Kremla".
Rozmówca Meduzy z rządowych kręgów przekazał również, że na Kremlu pojawiają się rozmowy o następcach rosyjskiego przywódcy. Wspomina się w nich o takich nazwiskach jak mer Moskwy Siergiej Sobianin, zastępca przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew i pierwszy zastępca szefa administracji prezydenta Siergiej Kirijenko.