Magdalena Ogórek powiedziała, że jej córka chce studiować historię i nauki polityczne na Oxfordzie. Niestety, pracowniczki TVP nie stać na tak drogą uczelnię. Miejsca dla córki będzie musiała poszukać w... Austrii i we Włoszech.
Dotychczas Magdalena Ogórek nie dzieliła się życiem prywatnym w mediach społecznościowych. Na jej Instagramie możemy zobaczyć nic niezdradzające fotografie z wydarzeń oraz selfie.
Gwiazda TVP co jakiś czas pokazuje swoją córkę, jednak zawsze zakrywa jej twarz. W ostatnim czasie była polityczka umożliwiła obserwującym zadanie sobie kilku pytań. Część z nich dotyczyła właśnie jej dziecka, które także nazywa się Magdalena.
17-latka coraz bardziej zbliża się bowiem do "egzaminu dojrzałości". Użytkownicy społecznościowego medium pytali właśnie o dalsze, pomaturalne plany dziewczyny. Jak przyznała Magdalena Ogórek, nastolatka planuje pójść w ślady matki.
Przypomnijmy, że prezenterka z wykształcenia jest historyczką – a konkretnie historyczką Kościoła katolickiego. 17-latka jednak wysoko stawia poprzeczkę. Chce bowiem kontynuować swoją edukację na Oxfordzie.
"Bardzo chciałaby studiować kierunek 'History and Politics' na Oxfordzie, natomiast obecny koszt tych studiów (po Brexicie) jest poza moim zasięgiem" – przekazała jedna z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd TVP.
Jak dodała, teraz jest skazana na śledzenie ofert uczelni w Austrii lub we Włoszech. "Zrobimy rekonesans na uniwersytetach w Austrii i we Włoszech. Uniwersytet Mediolański ma bardzo dobre opinie" – zapowiedziała.
"Odkąd skończyła 3 lata, biegałam za nią po muzeach, galeriach, zamkach. Zabierałem ją do teatru i opery. Ponadto bardzo dużo czytamy" – napisała w odpowiedzi na pytanie.
Córka Magdaleny Ogórek będzie jednak miała okazję odwiedzić brytyjską uczelnię. "Póki co, za 3 tygodnie wylatuje na Oxford na tzw. krótki semestr letni" – poinformowała.