– Wierzysz w Boga? Nie głosujesz na PiS – powiedział podczas konwencji Platformy Obywatelskiej w Radomiu Donald Tusk. Słowa byłego premiera skomentował... ksiądz Dariusz Oko. Na antenie TVP Info stwierdził wprost, że wypowiedź byłego premiera jest "demoniczna".
– Przede wszystkim jest to człowiek, który widać, że zionie nienawiścią. Nie może rządzić ludźmi ktoś, kto ich nienawidzi, zdradza, kto sobie sam zaprzecza – skomentował wypowiedź Donalda Tuska ksiądz Dariusz Oko.
Czytaj także: Absurdalny materiał "Wiadomości" TVP. Aż trudno uwierzyć, z czym powiązali Tuska tym razem
Skandalizujący duchowny na antenie TVP Info stwierdził, że lider Platformy Obywatelskiej sam sobie zaprzecza. – tak kłamie, tak nienawidzi, nie nadaje się na przywódcę – ocenił. Następnie stwierdził, że były premier "wielokrotnie okłamał cały naród".
– Jako ksiądz powiem, że to wypowiedź właściwie demoniczna – wyjaśnił. Według księdza Dariusza Oko Donald Tusk jest odpowiedzialny za "propagowanie ideologii gender". – Jest wykonawcą woli Berlina i Brukseli, które to ośrodki są fanatykami ideologii gender – wymienił.
Czytaj także: "Gromada nieudaczników". Terlecki wskazał, ile wyniosłaby inflacja, gdyby rządził Tusk
– A gender jest śmiertelnym wrogiem chrześcijaństwa, to neomarksizm, neokomunizm – ostrzegał na antenie TVP Info. Duchowy zarzucił politykowi także "propagowanie aborcji". – Kto zabija dzieci Boga, jest wrogiem Boga – wytłumaczył.
– To jest tak, jakby ktoś całym sercem popierał komunizm i aborcję, a później chciał decydować, kto wierzy w Boga, to nie może głosować na jego konkurentów politycznych i występować jako chrześcijanin – porównał.
Jak pisaliśmy w naTemat, na początku lipca Donald Tusk wystąpił na konwencji Platformy Obywatelskiej w Radomiu. Część swojego wystąpienia poświęcił na krytykę Tadeusza Rydzyka i abp. Marka Jędraszewskiego.
Czytaj także: "Nie ma alternatywy dla trzeciej kadencji PiS". Tymi słowami Schetyna raczej nie zachęci wyborców
- Przepraszam, że będę brutalny, ale co panowie Kaczyński, Rydzyk i Jędraszewski wiedzą o macierzyństwie, ojcostwie, rodzinie i seksie? A chcą nam urządzać życie - powiedział. Chwilę później powiedział, że katolicy nie powinni głosować na Jarosława Kaczyńskiego. - Ludzie, jeśli ktoś wierzy w Boga i czuje się chrześcijaninem, to może głosować na partię, która ma Mejzę, Kurskiego, w ogóle, o czym my rozmawiamy? - dodał.
- Czy można głosować na kłamstwo, złodziejstwo, pogardę, nienawiść? Wierzysz w Boga, nie głosujesz na PiS. To jest proste jak drut - stwierdził.