2 tysiące złotych mandatu i 27 punktów karnych – takie konsekwencje może ponieść kierowca radiowozu z Suwałk w związku z podejrzeniami o nieprzepisową jazdę. Do mediów trafiło nagranie, którego autor zarzuca kierowcy wyprzedzanie innego pojazdu przed przejściem dla pieszych pasach oraz korzystanie z telefonu komórkowego.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Policjantowi z Suwałk zarzuca się nieprzepisową jazdę. Za dowód ma służyć nagranie z kamerki zamontowanej w innym pojeździe
Z ujawnionego w sieci nagrania wynika, że osoba prowadząca radiowóz miała dopuścić się dwóch wykroczeń, za które powinna zostać ukarana
Od kilku dni obowiązuje nowy, zaostrzony taryfikator, według którego może odpowiadać funkcjonariusz
Gdyby wobec kierowcy wyciągnięto odpowiedzialność, mógłby otrzymać nawet 2 tysiące złotych grzywny
Kierowca radiowozu z Suwałk "popisał się" na przejściu dla pieszych
21 września użytkownik serwisu YouTube "Bandyta z kamerką" udostępnił nagranie z jednej z ulic w Suwałkach. Widzimy na nim pomarańczową wywrotkę oraz samochód policyjny, zbliżające się do przejścia dla pieszych.
Kierowca radiowozu początkowo jechał za wywrotką, jednak w pewnym momencie zmienił pas z lewego na prawy. Chwilę później zrównał się z drugim pojazdem, przyśpieszył i rozpoczął manewr wyprzedzania.
Cała sytuacja przeszłaby bez echa, gdyby nie fakt, że do zdarzenia doszło przed samym przejściem dla pieszych. Autor materiału uważa, że za kierownicą siedziała kobieta, jednak nagranie nie pozwala na ustalenie płci. Podobnie jest w przypadku zarzutów o korzystanie z telefonu w trakcie jazdy.
"Ja kiedyś zatrzymałem policjanta, co rozmawiał przez telefon, to powiedział, że dyżurny do niego dzwonił w pilnej sprawie", "Powinni dostać mandaty najwyższe z możliwych tak dla przykładu, bo to oni mają pilnować i znać prawo", "Kto im zrobi krzywdę? Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie" – czytamy w dyskusji pod filmem.
Nie wiadomo, czy autor materiału przekazał nagrania policji, by ta mogła zadecydować o ewentualnym wyciągnięciu konsekwencji wobec kierowcy. Podobnie jest w przypadku drugiej połowy nagrania, gdy na pasach wyprzedza inny funkcjonariusz, kierujący radiowozem.
Wchodzą w życie nowe, ostrzejsze przepisy dla kierowców
Co więcej, jak pisaliśmy w naTemat, od 16 września w kraju obowiązuje nowy taryfikator mandatów. Podniesiono także liczbę punktów karnych, jakie można otrzymać za łamanie przepisów prawa drogowego.
Teraz za samo korzystanie z telefonu podczas jazdy samochodem można zostać ukarany nawet 12 punktami. Za wyprzedzanie bezpośrednio przy przejściu dla pieszych grozi zaś aż 15 punktów.
Zwiększono również wysokość mandatów, które może nałożyć policjant – a w tym wypadku policjant na policjanta – z 500 złotych do 5 tysięcy złotych.
Nie wszyscy jednak uważają, że faktycznie doszło do poważnego naruszenia. Część komentujących zwróciło uwagę, że nagranie nie dowodzi, by kobieta miała w ręku telefon. Wskazano także, że zmiana pasa ruchu nastąpiła przed rozpoczęciem się linii ciągłej.
Warto także zwrócić uwagę na konieczność uszczegółowienia prawa drogowego. Wyprzedzanie na pasach nie zawsze wiąże się z niebezpieczeństwem lub zagrożeniem w ruchu.